Święta u Martyniuków. Zenek ujawnia kulisy tegorocznych przygotowań. Wiadomo, co z Danielem
Zenek Martyniuk i jego żona Danusia mają za sobą kilka naprawdę trudnych chwil. Małżonkowie sporo przeszli przez afery, które wywoływał ich syn. Młody mężczyzna najpierw stracił prawo jazdy, później w atmosferze skandalu rozstał się z żoną i usłyszał też kilka sądowych wyroków. To wszystko spowodowało, że rodzina przez kilka miesięcy gościła na pierwszych stronach gazet.
Jakiś czas temu kolorowa prasa rozpisywała się o tym, że rodzinne zawirowania spowodowały kryzys w małżeństwie wokalisty disco-polo. W rozmowie z reporterką Jastrząb Post skomentował on doniesienia tabloidów.
Nie wiem skąd się te plotki wzięły. My jesteśmy już razem 32 lata, w tym roku minęły w lutym. Ślub braliśmy w roku 89.. Nie wiem skąd te plotki, to są jakieś wymysły - komentuje Zenek Martyniuk.
Zenek Martyniuk zdradza, jak spędzi święta
W ostatnim czasie Zenek i jego żona mogli w końcu odpocząć od plotek. Ich syn na kilka miesięcy się uspokoił, znalazł pracę i przestał wywoływać kolejne skandale, a także obrażać ludzi za pomocą social mediów. Poprawa Daniela nie była jednak długoterminowa. Po ostatnim niekorzystnym wyroku, jaki usłyszał, nie mógł powstrzymać emocji i obraził sędzię. Po kilku dniach urządził awanturę w sklepie spożywczym.
Być może nadchodzące święta okażą się dla wokalisty disco-polo i jego rodziny nieco spokojniejsze. Zenek opowiedział, jak wyglądają bożonarodzeniowe tradycje w ich domu.
To nasza tradycja, że my synem Danielem stroimy dom, a żona zajmuje się kuchnią. To jej specjalność. Danusia uwielbia przebywać w kuchni. Na okrągło by w niej siedziała. Przepysznie gotuje, ma do tego dar, więc nie wchodzę jej w paradę - mówi Zenek w rozmowie z Faktem.
Król muzyki rozrywkowej zdradził również, które z wigilijnych potraw jego żony smakują mu najbardziej. Okazuje się, że Danusia jest mistrzynią w przygotowywaniu ryb.
Najbardziej lubię jej wszelkie potrawy rybne. Uwielbiam halibuta i rybę po grecku. Potraw jednak na stole jest 12, bo zachowujemy tradycję i wszystkie inne też mi smakują - zachwala Zenek.
Miejmy nadzieję, że święta dla Martyniuków to będzie prawdziwe rodzinny czas. Wiedzieliście, ze Danusia jest takim znakomitym szefem kuchni?
