Złe wieści z domu Martyniuków. Danuta musi stale doglądać syna. "Boi się, że straci wolność". Wszystko przez to, co robi w towarzystwie kolegów
Zenek Martyniuk i Danuta Martyniuk mają jednego syna, Daniela, który w sierpniu świętował 33. urodziny. Młody mężczyzna budzi duże zainteresowanie mediów. Redakcje raz po raz rozpisywały się o jego rozstaniu z żoną. W marcu bieżącego roku Sąd Rejonowy w Białymstoku skazał go na dziesięć miesięcy więzienia w zawieszeniu na 3 lata, zakazał mu prowadzić pojazdy na czas 6 lat oraz ukarał grzywną w wysokości 10 tysięcy złotych. Stanowiło to karę za naruszanie przez niego zakazu prowadzenia samochodu.
27.11.2022 | aktual.: 27.11.2022 16:06
W ostatnim czasie wszystko wskazywało, że Daniel mocno się ogarnął. Oświadczył się nawet nowej partnerce, Faustynie, z którą poważnie myśli o ślubie. Tego entuzjazmu nie podziela za to jego ojciec, król disco-polo.
Niestety Super Express przekazał teraz niezbyt zadowalające informacje na temat Daniela.
Danuta Martyniuk musi pilnować syna. Dlaczego?
Dziennikarze dotarli do przyjaciela rodziny Martyniuków, który przekazał im, że matka Daniela musi go pilnować. Powodem takiego stanu rzeczy są nawracające napady gniewu mężczyzny, który łatwo wybucha, zwłaszcza w towarzystwie kolegów i po alkoholu.
Danuta ma za to duże zaufanie do Faustyny, która ma dobry wpływ na chłopaka:
Pocieszające w całej sytuacji jest to, że Daniel stara się pracować nad swoim charakterem.
Trzymamy kciuki za metamorfozę syna Martyniuków.