NewsyMatka Stefana W. ostrzegła policję przed planowanym przez syna zamachem! Co z tym zrobiono?

Matka Stefana W. ostrzegła policję przed planowanym przez syna zamachem! Co z tym zrobiono?

Paweł Adamowicz nie żyje
Paweł Adamowicz nie żyje
Kuba Górski
16.01.2019 20:00, aktualizacja: 16.01.2019 20:33

Radio Gdańsk podało informację dotyczące zachowania matki zabójcy prezydenta Gdańska. Kobieta miesiąc przed zamachem była na policji, gdzie złożyła obszerne informacje, dotyczące jej obaw co do zachowania się syna.

Cały kraj nie może się pogodzić z tragiczną śmiercią prezydenta Gdańska - Pawła Adamowicza. Obecnie wszyscy się zastanawiają, czy można było tej tragedii zapobiec. Jak podało Radio Gdańsk, matka Stefana W. miała ostrzec policję w Gdańsku, że jest zaniepokojona możliwym niebezpiecznym zachowaniem syna.

Rzekome zgłoszenie zaniepokojonej matki wpłynęło do komisariatu na ul. Białej w Gdańsku. Policja sporządziła wówczas protokół oraz przekazała informację do zakładu karnego, jednak jak wynika z nieoficjalnych ustaleń, nie podjęto tam żadnych działań.

Aspirant Karina Kamińska potwierdziła nam, że zgłoszenie wpłynęło na tydzień przed opuszczeniem przez Stefana W. zakładu karnego. - 30 listopada 2018 roku do Komisariatu III Policji w Gdańsku zgłosiła się osoba zaniepokojona stanem psychicznym Stefana W., który aktualnie odbywał karę pozbawienia wolności. Policjanci jeszcze tego samego dnia wysłali pismo do dyrektora zakładu karnego, w którym przebywał osadzony, informując go o pozyskanej wiedzy. W piśmie tym zwrócili się z prośbą o podjęcie przez zakład karny możliwych dostępnych działań - informuje rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.

Radio Gdańsk podało informacje, że zabójca prezydenta Gdańska opuszczając więzienną celę miał mówić do swoich kolegów:

Jeszcze o mnie usłyszycie

Miesiąc po tych słowach Stefan W. zaatakował raniąc śmiertelnie prezydenta Pawła Adamowicza.

Obecnie prokuratura przesłuchuje świadków zdarzenia, członków rodziny zabójcy, jego znajomych, a także osadzonych z zakładów karnych, z którymi odbywał karę pięciu i pół roku więzienia za cztery napady na banki. Zachowanie podejrzanego przed dokonaniem zbrodni jest dokładnie ustalane. Po to, żeby ustalić czy nie planował tego zdarzenia i czy ktokolwiek nie przekazywał takiej informacji. Badamy jego otocznie, osoby z którymi miał kontakt będą przesłuchiwane, w toku naszego przesłuchiwania - powiedziała prokurator.

Prokuratura w Gdańsku poinformowała, że na ciele prezydenta Gdańska znaleziono trzy głębokie rany

Jedną w okolicy serca i dwie jamy brzusznej, były też rany obronne na rękach. Biegli stwierdzili, że zabójca zadawał ciosy z bardzo dużą siłą, a bezpośrednią przyczyną śmierci Pawła Adamowicza był wstrząs krwotoczny.

Pogrzeb Pawła Adamowicza odbędzie się w najbliższą sobotę, o godzinie 12.

Prezydent Gdańska spocznie w Bazylice Mariackiej.

  • Paweł Adamowicz z rodziną
  • Paweł Adamowicz z żoną Magdaleną i córkami fot. Facebook
  • W jakim stanie jest Paweł Adamowicz po ataku nożownika?
  • Paweł Adamowicz – prezydent Gdańska zaatakowany podczas WOŚP
  • Paweł Adamowicz z rodziną
  • Paweł Adamowicz WOŚP
  • Paweł Adamowicz podczas zbiórki WOŚP
  • Paweł Adamowicz z rodziną
  • Paweł Adamowicz
[1/9] Paweł Adamowicz z rodziną
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także