Przed śmiercią Pawła Adamowicza pojawił się zagadkowy wpis. W internecie dokonano szokującego odkrycia. Do akcji wkroczyła policja
Paweł Adamowicz nie żyje. Ten komunikat, który pojawił się ubiegłej zimy, pogrążył w żałobie wielu ludzi. Zelektryzował media. Do akcji ruszyli ludzie dobrej woli, którzy nie chcieli, że ofiara włodarza Gdańska poszła na marne. Niedawno okazało się, że być może, tej tragedii dałoby się uniknąć.
20.10.2019 | aktual.: 20.10.2019 18:34
Zobacz także
Śmierć Pawła Adamowicza - pojawił się tajemniczy wpis. Czy to nowy trop w sprawie?
Pojawił się nowy trop w sprawie zabójstwa prezydenta Gdańska. Okazje się, że około miesiąc przed śmiercią Pawła Adamowicza w sieci pojawił się wpis. Wydał się on zagadkowy i sugerował, że jego autor mógł wiedzieć o tym, co szykuje Stefan W. Teraz postem zainteresowała się policja oraz prokuratura. Czy tragedii można było uniknąć?
Zobacz także
Jak się okazuje, miesiąc przed morderstwem Pawła Adamowicza w sieci pojawił się bardzo zagadkowy wpis. Jego treść mogła sugerować, że osoba, która go napisała, wiedziała o zamiarach Stefana W.
Wpis ten został umieszczony pod artykułem dotyczącym śmierci gangstera Artura W., dnia 31 grudnia 2018 roku. Sprawą zainteresowała się prokuratura oraz policja w Gdańsku.
Wiadomo, że udało się już dotrzeć do osoby, do której przypisany był adres IP komputera. Jak się okazało, nie była ona autorem wpisu.
Rzecznik prasowa Prokuratury Okręgowej w Gdańsku Grażyna Wawryniuk poinformowała, że do tej pory nie ustalono, czy wpis miał jakikolwiek związek ze śmiercią Pawła Adamowicza. Wiadomo jednak, że pełnomocnicy rodziny Adamowiczów będą naciskali na sprawdzenie wszelkich śladów, które są związane ze sprawą śmierci prezydenta Gdańska.