Sandra Kubicka poroniła. Lawina komentarzy. "Takie aniołki nie odchodzą"
Sandra Kubicka poinformowała swoich fanów o tym, że straciła ciążę. Celebrytka napisała, że pękło jej serce. W tym trudnym dla niej czasie może liczyć na swoich obserwujących, którzy wspierają ją w komentarzach pod postem.
Sandra Kubicka poroniła 
Sandra Kubicka świętowała niedawno pierwsze kroki swojego syna Leosia. Chłopiec, który niedawno skończył rok, zaskoczył rodziców swoją determinacją i radością z samodzielnego chodzenia. Sandra Kubicka często dzieli się z fanami chwilami spędzonymi z synem. Ostatnio pokazała, jak Leoś bawi się z tatą drewnianymi klockami, co sprawia obu wiele radości. Okazuje się, że Kubicka i Baron zdecydowali się na kolejne dziecko. Niestety, Sandra przekazała dziś, że straciła tę ciążę.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sandra Kubicka o przełomowym dla niej roku, macierzyństwie i małżeństwie z Baronem.
Sandra Kubicka straciła ciążę
Sandra Kubicka dzieliła się ostatnio zdjęciami i radosnymi chwilami z wakacji w Grecji. Właśnie poinformowała jednak o dramatycznym wydarzeniu z jej życia. Okazało się, że celebrytka była w ciąży i straciła ją. Sandra zamieściła kilka zdjęć, obrazujących jej stan, także to ze szpitala. Wszystkie fotografie są czarno-białe.
W kilka minut z najszczęśliwszej w najgorszy dzień mojego życia.. Pękło mi serce.. żegnaj bobasku nasz. Rosłeś w szczęściu i ciszy - napisała na swoim koncie na Instagramie.
CZYTAJ TAKŻE: Sandra Kubicka reaguje na ostatnie fale hejtu. Mówi wprost. "Nie jest łatwo być memem"
Sandra Kubicka może liczyć na swoich fanów
W ciągu trzech kwadransów post Sandry Kubickiej zebrał ponad 16 tys. reakcji i ponad półtora tysiąca komentarzy. Fani wyrażają swoje współczucie dla straty celebrytki, starają się ją pocieszyć i dzielą się też swoimi historiami ze straty ciąż.
- Współczuję, że mimo ucieczki od stresu spotkała Was taka tragedia. Trzymajcie się.
- Takie Aniołki nie odchodzą... Zmieniają tylko datę przyjścia na świat. Wiem co mówię, a i Wam tego życzę. Dużo sił.
- Przytulam. Wiem co czujesz.
- O Boziu. Współczuję strasznie. Dużo siły dla Was. Też straciłam drugą ciążę.
- Sandro i Aleksandrze, mimo iż jestem obca osobą dla Was, chciałam napisać, że łącze się z Wami w tej stracie, jest mi bardzo przykro. Sama mam 4 dzieci i jedno w niebie i nie napiszę, że wiem co czujecie, bo każdy na swój sposób przechodzi stratę, mogę napisać że wyobrażam sobie, przez co możecie teraz przechodzić. Ściskam Was mocno jak potrafię, życzę serdeczności, miłości i wiary.
- Przechodzimy właśnie to samo z mężem, w kilka chwil świat runął. Ściskamy mocno, jeszcze będzie pięknie, jeszcze nasze szkraby będą mieć rodzeństwo.
- Wiem, że żadne wyrazy współczucia nie ukoją waszego bólu, ale spójrz ilu ludzi tutaj płacze razem z Wami - piszą fani Sandry Kubickiej.
