Doda pokazuje nagrania z dzieciństwa. Elżbieta Zapendowska: "Była NIEGRZECZNĄ dziewczynką"
Doda zaskoczyła fanów podróżą w czasie! Na Instagramie pokazała wczesne nagrania z życia prywatnego oraz pierwszych występów, na których od razu widać było, że scena od zawsze była jej naturalnym środowiskiem. O piosenkarce wypowiedziała się także Elżbieta Zapendowska, która nie owijała w bawełnę odnośnie jej zadziornego charakteru.
Doda jest obecna na polskiej scenie muzycznej od 1998 roku. Przez ten czas zdążyła zagrać tysiące koncertów i stać się jedną z najbardziej popularnych artystek w show-biznesie. Teraz piosenkarka zaskoczyła fanów, publikując na InstaStories unikalne nagrania z dzieciństwa – fragmenty z pierwszej komunii świętej oraz wczesne występy estradowe, gdy była jeszcze małą dziewczynką. Pełne nostalgii materiały ukazały artystkę przed początkiem wielkiej kariery, w białej, tiulowej sukni komunijnej i już wtedy z wyczuwalną charyzmą sceniczną.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo:
Doda o swoich marzeniach. Na czym jej zależy najbardziej?
Elżbieta Zapendowska szczerze o młodej Dodzie w archiwalnych nagraniach
Wśród udostępnionych nagrań znalazły się także refleksje Elżbiety Zapendowskiej, wieloletniej trenerki wokalnej Dody. W 2005 roku, w programie "Uwaga!", Zapendowska wspominała:
Rodzice są bardzo zakochani w swojej córeczce. Naprawdę, patrzą w nią jak w obrazek. Pamiętam oczy mamy, która opowiadała o Dorocie – błyszczały jej te oczy jak gwiazdy. I tato, który jest potężnym człowiekiem, stojącym mocno na ziemi. Ale wiem, że jemu też bardzo zależało. Bardzo jej kibicowali.
Nie zabrakło też kilku słów o temperamencie młodej Doroty.
W dzieciństwie przejawiała dość dużą niepokorność, była niegrzeczną dziewczynką, zawsze zwracała na siebie uwagę, co jej do dzisiaj zostało. Na pewno była dość bystra, miała ogromny temperament - słyszymy.
Dodę wychowywano po królewsku
Doda, również w nagraniu sprzed lat, wspomniała, że zawsze była traktowana jak księżniczka:
Moi rodzice zawsze wychowywali mnie w tej atmosferze, że jestem najpiękniejsza, najmądrzejsza, najlepsza i w ogóle zdobędę świat. I nie było innej opcji, niż tylko w to uwierzyć.
Wokalistka zdradziła też, że chciałaby, aby jej materiał był ponadczasowy i aby publika pamiętała ją przez stulecia.