Nikt o tym nie wiedział! Bryan Adams po 21 latach przerwał milczenie w sprawie romansu z księżną Dianą!
Nie jest tajemnicą, że księżna Diana była najpopularniejszą i najbardziej lubianą członkinią rodziny królewskiej, zarówno swojego życia, jak i po nim. Popularnością i sympatią nie dorównaliby jej nawet księżna Kate i książę William. Choć życie Księżniczki Ludu nie było usłane różami, choć jej śmierć owiana jest tajemnicą, a do dzisiaj na jaw wychodzą nowe, skandaliczne fakty związane z jej małżeństwem, latami na dworze i sekretami, wszyscy darzą ją ogromnym szacunkiem.
Nie da się jednak ukryć, że tak, jak książę Karol, księżna Diana również miała swoje "za uszami". Na przestrzeni lat oskarżano ją o romanse z wieloma mężczyznami, sugerowano nawet, że książę Harry wcale nie pochodzi z legalnego związku – innymi słowy, jest bękartem. Nigdy jednak niczego jej nie udowodniono. Chodziły nawet plotki, że romansowała z Bryanem Adamsem!
Podczas jego występu w show Watch What Happens Live! został o to zapytany dość bezpośrednio:
- Było wiele plotek o twoim romansie z księżną Dianą. Jej lokaj mówił, że przemycała cię do Kensington Palace. Jak scharakteryzowałbyś waszą relację?- Dobrzy przyjaciele. I nie przemycała mnie, sam się wczołgiwałem.- Przyjaciele z benefitami? – spytał prowadzący, sugerując, że dochodziło również do "czegoś więcej".- Byliśmy po prostu dobrymi przyjaciółmi - uciął muzyk.
Jak myślicie, można dać mu wiarę?
