Celine, Dior, Balenciaga… Marina Łuczenko na mecz Szczęsnego wystylizowała się drożej niż Melania Trump. Efekt powala!

Marina Łuczenko to niekwestionowana ikona mody i stylu. Żona Wojciecha Szczęsnego doskonale wie jak podkreślać swoje atuty i maskować drobne mankamenty urody, z wykorzystaniem ubrań i dodatków z najwyższej półki. W jej szafie można znaleźć kreacje od topowych projektantów, co udowodniła nie raz i nie dwa, wstawiając na Instagram zdjęcia w drogich, niesamowicie stylowych outfitach. Nie licząc oficjalnych imprez, na których pojawia się niezwykle sporadycznie i niezbyt chętnie, największą rewię mody w wykonaniu pięknej Łuczenko możemy zaobserwować na stadionach.

Gdy dopinguje swojego ukochanego męża, zawsze wygląda nienagannie. Głowy na trybunach odwracają się za nią niemal bez przerwy - mężczyźni podziwiają, kobiety zazdroszczą. Tym razem na mecz, który Szczęsny rozegrał przeciwko Valencii, Marina postawiła na bardzo drogą stylizację. Do tej pory z kosztownych kreacji od stóp do głów w topowych markach, słynęła Melania Trump, ale Łuczenko udało się ją z powodzeniem przebić.

W ciemnym płaszczu od Balenciagi, który podkreślał jej sylwetkę i pięknie komponował się z botkami od Celine Marina wyglądała oszałamiająco. Torebka od Diora uzupełniła look, a rozpuszczone włosy i delikatny makijaż dodały mu uroku:

Jak wam się podoba jej stylziacja?