Marina Łuczenko dobrym aniołem Wojtka Szczęsnego? "Za jej namową pogodził się z..."
Ostatnie tygodnie były dla Wojciecha Szczęsnego pełne emocji. Para dopiero co wzięła bajeczny ślub w Grecji, a już kilka dni później piłkarz reprezentacji Polski wyjechał na EURO 2016. W pierwszym meczu bardzo dzielnie bronił naszej bramki. Niestety, dopadła go kontuzja, która wykluczyła go z dzisiejszego starcia z Niemcami.
16.06.2016 22:28
Zobacz także
![EURO 2016: Wojciech Szczęsny na rehabilitacji. Jego kontuzjowana noga wygląda przerażająco [WIDEO]](https://v.wpimg.pl/dXpqaS5qSzkRExdgGgpGLFJLQzpcU0h6BVNbcRpAVWgISVN8XxAXLAILADFFHhcsXQENfUIBBzweXxE_GhgJP19DUWIDXlRuXyYOOVYYATsYXDIpVgugwQMfGH5RHh42EbTjfl4eCiwFCws6GxsUP1IM)
Dziennikarze Na Żywo przeprowadzili rozmowę z bliskim przyjacielem bramkarza. Okazuje się, że również według źródła tygodnika, Marina jest idealną partnerką dla Wojtka. Pomogła mu też pogodzić się z ojcem:
Marina to dobry duch Wojtka. Uspokoił się przy niej, wyciszył. Ona wprowadziła w jego szalone życie spokój. Dzięki niej stał się nie tylko lepszym piłkarzem, ale i lepszym synem. Za jej namową pogodził się z ojcem, z którym długo był skonfliktowany - powiedział znajomy piłkarza.
Wojciech Szczęsny był wychowywany przez samą mamą. Ojciec opuścił ich dom rodzinny, kiedy gwiazdor naszej kadry miał miesiąc. Mamy nadzieję, że faktycznie wszystkie przykre sytuacje z przeszłości zostały już wyjaśnione.
