To dlatego Kate nie zdążyła pożegnać się z królową. Nowe doniesienia obiegły media

Królowa Elżbieta II zmarła w czwartek 8 września w wieku 96 lat. Kiedy wieści o jej nagle pogarszającym się stanie zdrowia dotarły do rodziny, wszyscy ruszyli do Balmoral, gdzie przebywała. Wiadomo, że przy łożu śmierci byli król Karol III i księżniczka Anna. Pożegnać nie zdążył się Harry, który leciał z Niemiec. Nie było wśród członków rodziny także Kate. Już wiadomo dlaczego.

W wieku zaledwie dziewięciu lat, życie księcia George'a całkowicie się zmieniło. Zniknął beztroski Georgie Cambridge, który miał niewielkie, ale i niewinne zrozumienie swojego przeznaczenia, a na jego miejscu pojawił się George Wales, który wie, że zbliża się do bycia królem, stając się drugim w kolejce do brytyjskiego tronu.

Okazuje się, że spekulacje, że Kate ze względu na dzieci nie poleciała do Szkocji, były prawdziwe. Podejmując tę decyzję, Cambridge'owie mieli na uwadze dobrostan psychiczny swoich dzieci. Uważa się także, że wstrzymali plany przeprowadzki do zamku Windsor, dopóki wszystko się nie unormuje.

Pogrzeb monarchini odbył się 19 września. Ciało złożono w kaplicy Jerzego VI w Windsorze. W nabożeństwie żałobnym w Westminster Abbey uczestniczyli nie tylko członkowie rodziny królewskiej, ale też goście zaproszeni z całego świata. W kaplicy byli między innymi Andrzej Duda i jego żona Agata. Prezydent Polski zasiadł tuż przed Joe Bidenem i jego żoną. Księżna Kate zabrała ze sobą 9-letniego Georga i 7-letnią Charlotte.