Wyciekła treść SMS‑ów Harry'ego do ojca Meghan. Na chwilę przed ślubem wysłał poważne ostrzeżenie
Meghan Markle i książę Harry stanęli na ślubnym kobiercu prawie dwa lata temu. 19 maja 2018 roku odbyło się wydarzenie, o którym przez kolejne miesiące mówiła kolorowa prasa. Oceniano kreacje panny młodej, prezenty i listę gości. Sporo miejsca poświęcono na dyskusje na temat ojca panny młodej – Thomasa Markle.
Harry wysyłał wiadomości do Thomasa Markle
Fakt, że wśród gości zabrakło mężczyzny, nie umknął tabloidom, które od tego czasu informują o konflikcie między Meghan a jej ojcem. Ten co jakiś czas donosi prasie o szczegółach z jej życia. Zdążył już pożalić się na brak zainteresowania z jej strony oraz brak kontaktu z wnukiem – Archiem.
W jednym z wywiadów powiedział, że czuje się "rozczarowany zachowaniem córki". Okazuje się, że zanim konflikt między Thomasem a Meghan Markle przybrał na sile, Harry próbował go załagodzić. Na kilka dni przed ślubem wysłał do jej ojca kilka wiadomości. Sprawa ujrzała światło dzienne przy okazji procesu, który małżonkowie wytoczyli przeciwko wydawcy brytyjskiego tabloidu Mail on Sunday.
Treść SMS-ów Harry'ego do ojca Meghan
Serwis TMZ dotarł do dokumentów, które Sussexowie przesłali do sądu w związku z procesem przeciwko dziennikowi. Wśród nich znajdują się SMS-y, które książę wysłał do swojego teścia na pięć dni przed ceremonią. W pierwszym prosił o kontakt, informując, że zaraz do niego zadzwoni:
Tom, tu Harry. Zamierzam zadzwonić o ciebie w tej chwili. Proszę odbierz, dziękuję.
Thomas postanowił zignorować wiadomość od księcia, mimo to kilka dni później otrzymał kolejną wiadomość:
Tom, tu znowu Harry! Naprawdę musimy porozmawiać. Nie musisz przepraszać, rozumiemy okoliczności, ale upublicznianie sprawy tylko pogorszy sytuację. Jeśli kochasz Meg i chcesz to naprawić, proszę, zadzwoń do mnie, bo są dwie inne opcje, które nie wymagają od ciebie rozmowy z mediami, które przypadkiem stworzyły całą tę sytuację. Więc proszę, zadzwoń do mnie, bym mógł to wyjaśnić. Meg i ja nie jesteśmy źli. Chcemy po prostu z tobą porozmawiać. Dzięki.
Gdy i na tę nie odpowiadał, ojciec Meghan dostał jeszcze jedną. Tym razem próbował ostrzec go przed kontaktem z tabloidami.
Rozmowy z prasą obrócą się przeciwko tobie, zaufaj mi, Tom. Tylko my możemy ci pomóc, jak próbujemy to zrobić od pierwszego dnia.
Okazuje się, że nie tylko Harry, ale także jego żona próbowała skontaktować się z ojcem. Chciała zapewnić mu odpowiednią ochronę i opiekę medyczną:
Próbuję skontaktować się z tobą przez cały weekend, ale ty nie odbierasz od nas żadnych telefonów i nie odpowiadasz na wiadomości... Bardzo martwię się o twoje zdrowia i bezpieczeństwo. Podjęłam wszelkie próby chronienia cię, ale nie jestem pewna, co więcej możemy zrobić, skoro ty nie odpowiadasz... Czy potrzebujesz pomocy? Możemy ponownie wysłać do ciebie ekipę ochroniarzy? Bardzo mi przykro, że jesteś w szpitalu, ale proszę, skontaktuj się z nami. W której placówce się znajdujesz?
Thomas i na tego SMS-a pozostał obojętny.
