2022 rok u royalsów. Platynowy Jubileusz, śmierć Elżbiety, proklamacja Karola, film i książka Harry'ego. Tym żył cały świat

W tym roku royalsi nie mieli lekko. Najpierw martwili się o fatalny stan zdrowia królowej Elżbiety II, a następnie ją pochowali. Oczy całego świata zwróciły się na nowego króla – Karola, czekającego przez kilkadziesiąt lat na objęcie rządów. Władca został proklamowany przez Radę Akcesyjną, ale na koronację poczekamy do maja 2023 roku. Czy do tego czasu pogodzi się z Sussexami? Wydarzenia z tego roku na to nie wskazują. To na tyle wstępu! Zapraszamy czytelników do naszego rankingu – przedstawiliśmy w nim najważniejsze wydarzenia z życia brytyjskiej rodziny królewskiej.

W lutym królowa Elżbieta zaskoczyła poddanych. W dniu rozpoczęcia obchodów swojego Platynowego Jubileuszu obwieściła, że jej synowa, księżna Camilla, po jej śmierci zostanie Królową Małżonką – a tym samym będzie traktowana na równi z mężem:

Karol przyjął decyzję matki z wielkim entuzjazmem.

Wcześniej potencjalna koronacja Camilli stała pod dużym znakiem zapytania. Powód? Brytyjczycy wciąż pamiętali, że rozbiła małżeństwo Karola z księżną Dianą, przez co przynajmniej jakiś ich istotny odsetek nie darzył jej estymą.

Książe Kate i książę William od lat pełnią ważne funkcje publiczne w rodzinie królewskiej. Do ich obowiązków należy składanie wizyt w państwach brytyjskiej Wspólnoty Narodów. W marcu wybrali się na tournée po Karaibach. Na własnej skórze przekonali się o tym, że dla wielu lokalsów monarchia jest czymś przestarzałym i budzącym negatywne skojarzenie. W Belize przeciwko ich wizycie demonstrowały tysiące mieszkańców, uważających, że kraj powinien zerwać z dynastią Windsorów jako spadkobiercami reżimu kolonialnego.

Część czytelników może pomyśleć, że protesty w Ameryce Środkowej nie mają żadnego wpływu na royalsów. Nic bardziej mylnego. Dobitnie pokazują one to, jak bardzo zmieniło się postrzeganie instytucji monarchii na przestrzeni dekad.

W marcu miała miejsce msza święta ku pamięci księcia Filipa – męża królowej Elżbiety. Władczyni pojawiła się w Opactwie Westminsterskim. Jej widok zmartwił Brytyjczyków: od razu dostrzegli, że kiepsko wygląda i ma poważne problemy z poruszaniem. Przez całe nabożeństwo musiał ją podtrzymywać syn, książę Andrzej, który nie opuszczał jej nawet na chwilę. Krótko po tym wydarzeniu media zalała fala spekulacji dotyczących choroby królowej. Pałac Buckingham, by uniknąć podobnych plotek w przyszłości, do minimum ograniczył jakiekolwiek publiczne występy 96-latki.

W kwietniu doszło do bezprecedensowej sytuacji. Meghan Markle i książę Harry po miesiącach toczenia wojny z resztą royalsów, złożyli krótką wizytę w Wielkiej Brytanii. Zrobili to w drodze na igrzyska Invictus Games. Spotkali się z królową Elżbietą II i księciem Karolem. Zadeklarowali im, że wezmą dzieci i przylecą na obchody 70. jubileuszu panowania Jej Królewskiej Mości. Słowa dotrzymali, jednakże nie doszło do żadnego przełomu, jeśli chodzi o kwestię ewentualnego zakopania topora wojennego w rodzinie. Kate i William nie wyrazili zainteresowania spotkaniem z Sussexami. Zamiast tego, woleli bawić się na wakacjach we Francji i wrócili dopiero, gdy Harry i Meghan opuścili Anglię. Wkrótce potem młodszy brat Williama jeszcze bardziej mu podpadł. Gdy dziennikarka Hoda Kotb zapytała go, czy tęskni za krewnymi, ten uciął temat.

Wypowiedź została źle przyjęta przez poddanych.

W czerwcu odbyły się państwowe obchody z okazji 70. jubileuszu panowania królowej Elżbiety II. Monarchini objęła ster rządów 6 lutego 1952 roku. Kulminacyjnym momentem święta była parada wojskowa Trooping The Colour. Najważniejsi członkowie dynastii obserwowali przemarsz armii z balkonu Pałacu Buckingham. Nie znaleźli się wśród nich książę Harry i Meghan Markle. Królowa osobiście zabroniła im pokazywania się w tym miejscu ze względu na ich niesławny wywiad Oprah Winfrey.

Media komentowały nie tylko ten gest monarchini, ale również niepokojące zachowanie księcia Louisa – syna Kate i Williama, który stroił miny i dziwnie się zachowywał. Złośliwcy zaczęli sugerować, że royal baby nie powinno tak robić.

W lipcu media obiegła informacja o trzecim porodzie siostry Kate, Pippy Middleton. Źródła ujawniły ten fakt dopiero po kilku tygodniach. Nowonarodzona dziewczynka otrzymała imię Rose. Jej ojcem jest kierowca rajdowy James Spencer Matthews. Pippa i James mają też dwoje starszych dzieci: synka Arthura i córkę Grace. Rodzina Middletonów dba o prywatność, przez co do dziś zdjęcia Rose nie trafiły do internetu.

Królowa zmarła 8 września w wieku 96 lat. Na tronie zasiadała przez 70 lat i była najdłużej panującą władczynią w historii swojego państwa. Przyczyny zgonu nie podano do wiadomości publicznej, choć spekuluje się, że były nim problemy z krążeniem. Wskazywały na to charakterystyczne, sine dłonie Elżbiety, które przykuły uwagę fotoreporterów podczas spotkania monarchini z premier Liz Truss. W ostatnim pożegnaniu władczyni towarzyszyli jej najbliżsi. Do pałacu Balmoral w Szkocji, gdzie zmarła, zjechali: książę Karol, księżna Camilla, książę William, książę Andrzej. Również Harry i Meghan pilnie przerwali obowiązki, by dołączyć do bliskich.

Niemal od razu po tym, gdy ogłoszono informację o śmierci królowej, potwierdzono, że nowym władcą został Karol, znany odtąd jako król Karol III. Zgodnie z decyzją Elżbiety, jego żona, księżna Camilla, przyjęła tytuł Królowej Małżonki.

Docenił też Williama, który odtąd stał się następcą tronu UK. Młody arystokrata i jego żona otrzymali również tytuły kolejno – księcia i księżnej Walii.

Początkowo wszystko wskazywało na rozszerzenie przywilejów na Sussexów. Ich dzieci, Archie i Lillibet, wedle spekulacji mediów, mieli nie być gorsi i otrzymać tytuły książęce. Tak się jednak nie stało, choć sprawa jest rozwojowa. Być może Karol zmieni zdanie i nobilituje wnuki, jeśli ich rodzice pogodzą się z resztą rodu.

Po śmierci Elżbiety przyszedł czas na oficjalne proklamowanie nowego władcy. Najważniejsi royalsi zebrali się w sali tronowej w Pałacu św. Jakuba, gdzie nowy monarcha złożył przysięgę przed Radą Akcesyjną. Następnie złożył podpisy pod stosownymi dokumentami. Po nim zrobił to następca – William. Wszystko emitowała „na żywo” stacja BBC. Co ciekawe, w telewizji pokazano zabawny fragment, na którym było widać, jak król wściekał się na to, że papiery postawiono na niewielkich rozmiarów biurku. Mebel był zresztą pełen niepotrzebnych przedmiotów. Chwilowy napad złości Jego Królewskiej Mości zobaczycie na poniższym wideo.

Pogrzeb władczyni odbył się 19 września. O 10:44 czasu brytyjskiego trumna z jej ciałem wyruszyła w drogę do Opactwa Westminsterskiego. Za trumną szli m.in. król Karol i inni członkowie dynastii. O 10:52 wszyscy weszli do wnętrza anglikańskiej świątyni, gdzie zaproszono ok. 3 tys. najważniejszych notabli z Wielkiej Brytanii i innych państw. Monarchinię pożegnali najważniejsi światowi przywódcy, w tym Joe Biden, Emanuel Macron oraz prezydent Polski – Andrzej Duda. O 12:00 mszę zwieńczyło odśpiewanie hymnu państwowego. Następnie trumnę przeniesiono do Kaplicy św. Jerzego w Windsorze. Królowa spoczęła obok ojca, Jerzego VI. Dzień pogrzebu ustanowiono w UK dniem żałoby narodowej. Warto dodać, że król wykonał pojednawczy gest wobec Harry’ego, pozwalając mu na pojawienie się na pożegnaniu babci w mundurze. Był to gest dobrej woli, albowiem książę sam zrzekł się reprezentowania dynastii.

8 grudnia na Netfliksie ukazała się pierwsza część filmu dokumentalnego Harry i Meghan. Druga – 15 grudnia. Para opowiedziała w nim miedzy innymi o tym, jak się poznała. Wbrew wcześniejszym spekulacjom, nawiązali kontakt przez Instagrama. Później przyszedł czas na randki w Londynie i wyjazd do Botswany. Mniej miło zrobiło się wraz z wejściem na tematy relacji rodzinnych.

Meghan nie oszczędziła Kate i Williama, sugerując, że są zbyt oschli w obyciu.

Harry zarzucił rodzinie, że była obojętna na to, gdy jego partnerkę atakowano z rasistowskich pobudek.

Nie obyło się bez przybliżenia widzom relacji z królową, ataków na rodzinę Markle (zwłaszcza jej ojca i siostrę przyrodnią), wspomnień Diany i tłumaczenia się przez Harry'ego z paradowania w mundurze hitlerowca. Więcej o pierwszej części produkcji przeczytacie tutaj.

15 grudniu ukazała się druga część przywołanego obrazu. Znów roiło się w nim od oskarżeń. Młody książę wyjawił między innymi, jak jego brat i ojciec (a ówczesny książę – przyp. red. Jastrząb Post) zareagowali na jego wyprowadzkę z UK (sprawdź więcej).

Dodał, że następnie kazali mu wygrać między pięcioma opcjami tego, jak będzie wyglądało jego życie po opuszczeniu ojczyzny.

Kontrowersje wzbudził zwłaszcza fragment przedstawiający rzekomą scenę, do jakiej doszło na chwilę po wydaniu oświadczenia Pałacu Buckingham ws. wywiadu Sussexów dla Oprah Winfrey. Harry pokazał wtedy SMS, który otrzymał od Williama. Stroił do telefonu miny i łapał się za głowę. Ku zdziwieniu widzów, treść wiadomości nie została podana do opinii publicznej.

Na koniec roku zaplanowano wydanie wspomnień księcia Harry’ego (Spare). Premierę książki finalnie przesunięto na styczeń, ze względu na śmierć babci autora. Nie wiadomo oczywiście, co dokładnie znajdzie się w wydawnictwie. Spekuluje się, że strony będą po brzegi wypełnione atakami na ojca i brata. Nieoficjalnie – Harry ma w niej poruszyć tak bulwersujące wątki, jak romans własnego ojca z królową Camillą, śmierć matki w wypadku w Paryżu, konflikt z bratem i jego żoną, rzekome rasistowskie poglądy krewnych i ich domniemane ataki na Meghan. Jeśli Harry nie zmieni planów i książka faktycznie ukaże się na początku 2023 roku, pewne jest jedno – spokój długo nie zawita do domu Windsorów…

• Meghan nigdy nie była w ciąży? — czytaj więcej.
• Louis ma ADHD lub autyzm? — czytaj więcej.
• Karol i Camilla mają nieślubne dziecko? — czytaj więcej.
• Meghan wyrzuciła z siebie prawdę o pracy jako hostessa — czytaj więcej.
• William musiał bronić pracowników przed agresją Meghan — czytaj więcej.
• Harry nawiązał kontakt z byłą kochanką — czytaj więcej.
• Pracownik Karola sugeruje, że władca jest gejem — czytaj więcej.
• Meghan i Harry urządzili karczemną awanturę w restauracji — czytaj więcej.
• Meghan chce zakopać topór wojenny z Kate — czytaj więcej.
• Królowa Camilla doprowadziła Kate do łez — czytaj więcej.