Nie żyje autor hitu „Biełyje rozy”. Siergiej Kuzniecow odszedł nagle. Miał 58 lat
Piosenka Biełyje rozy stała się prawdziwym hitem. Wylansował ją zespół Łaskowyj Maj, którego wokalistą był Jurij Szatunow. W czerwcu 2022 roku media obiegła smutna informacja o śmierci muzyka. Miał zaledwie 48 lat. Jako przyczynę śmierci podano atak serca.
W Orenburgu poznał Siergieja Kuzniecowa, z którym postanowił założyć zespół. Muzycy rozpoczęli karierę od wielkiego hitu. Nie sądzili, że ich pierwsza piosenka osiągnie tak wielki sukces. Rosjanie uwielbiali utwór i szybko trafił on także do odbiorców w Europie.
Teraz media podały, że także kompozytor piosenki Biełyje rozy, wspomniany Kuzniecow także nie żyje.
Nie żyje autor hitu Biełyje rozy Siergiej Kuzniecow
Informację o śmierci Siergieja Kuzniecowa podał portal gazeta.ru na Twitterze. Kompozytor i autor tekstów piosenek zmarł 7 listopada w Orenburgu. Przyczyną śmierci rosyjskiego artysty był zawał serca.
Oprócz współpracy ze wspomnianym już Szatunowem Siergiej Kuzniecow na przestrzeni lat współtworzył też inne młodzieżowe zespoły: Mama, Stiekłowata, Nowyje Formy i Siemion Rozow. Jeszcze w weekend przed śmiercią zagrał dwa koncerty z Siemionem Rozowem, a wcześniej wydał utwór Wot i siedaja nocz. Jednak nieśmiertelność przyniosły mu Białe róże.
Prywatnie od 2000 r. był związany z piosenkarką Jeleną Sawieliewą. Siergiej Kuzniecow opiekował się chorą matką i sam zmagał się z poważną chorobą. Tworzył i pojawiał się na scenie do ostatniej chwili.
Pod postem o śmierci kompozytora nie brakuje słów współczucia od fanów.