Anna Popek w żałobie. "Nie myślałam, że tak szybko będę musiała napisać te słowa". Odeszła jej ukochana mama
Anna Popek, popularna i lubiana dziennikarka TVP, przekazała w mediach społecznościowych bardzo smutne wieści. Nie żyje jej mama.
Według magazynu Rewia, Teresa Chruzik przez lata zmagała się z podwyższonym stężeniem cholesterolu we krwi. W początkowym stadium nie przynosi on żadnych objawów, jednak tylko do czasu. Nadmiar może prowadzić do wielu powikłań zdrowotnych. Zwiększony poziom cholesterolu zwiększa ryzyko wystąpień chorób serca jak, chociażby zawału i miażdżycy. Ponadto nieprawidłowo stężenie lipidów może przyczynić się do udaru mózgu. Znajoma rodziny zdradziła w Rewii szczegóły dotyczące zdrowia mamy dziennikarki:
Pani Teresa całkiem opadła z sił. Zaczęło jej brakować sił nawet na to, żeby wstać rano z łóżka – mogliśmy przeczytać w Rewii.
W marcu mama Anny Popek wylądowała w szpitalu. Wówczas dziennikarka wyznała, że mocno walczyły o jej powrót do zdrowia. Cztery miesiące pani Teresa przebywała w placówce. W końcu jednak jej bliscy odetchnęli ulgą. Prezenterka poinformowała w mediach społecznościowych, że jej mama wraca do zdrowia.
Przez 4 miesiące, gdy mama leżała w szpitalu miałyśmy różne myśli. Ale kiedy zobaczyłyśmy to zdjęcie, na którym mama po raz pierwszy od kilku miesięcy ogląda siebie w lusterku, wiedziałyśmy już, że jest na dobrej drodze. Wiadomo, kobieta! Spacer z mamą, wspólny obiad, jej uśmiech i rzeczowe podejście do życia - coś co mogło być już tylko wspomnieniem, znowu jest naszą codziennością - napisała wówczas.
Niestety Anna Popek w mediach społecznościowych przekazała smutne wieści.
Nie żyje mama Anny Popek
Anna Popek stworzyła z mamą wyjątkową relację opartą na trosce, prawdziwej przyjaźni i zaufaniu. Nic dziwnego, że dziennikarka martwiła się o stan jej zdrowia i robiła co w jej mocy, by przyczynić się do polepszenia samopoczucia. 9 sierpnia przekazała bardzo smutne wieści. Pani Teresa zmarła 5 sierpnia, miała 77 lat.
Nie myślałam, że tak szybko będę musiała napisać te słowa. Wierzyłyśmy i walczyłyśmy do końca. 5 sierpnia odeszła nasza ukochana Mama Teresa Chruzik. Mama, która urodziła się na Kresach w Kamionce Strumiłowej miała kresowy charakter i wielką radość życia. Jesienią zeszłego roku Mama cudem uniknęła śmierci. Gdy już odzyskała przytomność i zobaczyła nas w szpitalu uśmiechnęła się tak serdecznie i ciepło. Cały czas widzę przed oczami Jej dobrą, mądrą twarz. Mama kochała nas i nasze dzieci. Dla mnie i dla siostry @madalena_krupa była wzorem i wielkim wsparciem. Mama była też wspaniałym kompanem moich podróży przez ostatnie lata. Bardzo smutne są dla nas te ostatnie dni. W tym tygodniu pożegnamy naszą kochaną Terenię na zawsze. Dziękujemy Bogu za to, że była z nami - napisała dziennikarka.
Pod postem Anny Popek płyną kondolencje, do których się przyłączamy.
