NewsyAnna Popek upokorzona przez kelnera w restauracji. Dziennikarka nie wytrzymała!

Anna Popek upokorzona przez kelnera w restauracji. Dziennikarka nie wytrzymała!

Anna Popek (AKPA)
Anna Popek (AKPA)
Mikey
14.06.2023 16:20

Anna Popek swoją karierę rozpoczęła pod koniec lat 90. Dziennikarka przez wiele lat pracowała w TVP, gdzie prowadziła wiele programów, w tym nawet autorskich. Zdarzały się przerwy, gdzie Ania nie występowała przed kamerą, jednak niedawno powróciła do Telewizji Polskiej, gdzie współprowadzi program Pytanie na Śniadanie.

Od tego momentu Ania znów powróciła na portale plotkarskie. Zaczęto zarzucać jej, że nie daje dojść do głosu swoim gościom, a także brak współpracy ze współprowadzącymi. Dziennikarka zdaje się nie przejmować opinią innych. Nagrała nawet filmik, w którym zabawny sposób zwróciła się do swoich hejterów.

Pytacie w komentarzach, w jaki sposób wyszczuplałam. Otóż od paru miesięcy stosuje post przerywany. À propos przerywania... czytałam wasze komentarze. No cóż, show must go on - powiedziała z uśmiechem na twarzy Popek.

Anna Popek znieważona w restauracji

Anna Popek poza problemami w pracy, ma także przykre sytuacje w życiu prywatnym. Ostatnio wybrała się do jednej z restauracji, w której zachowanie kelnera ją zszokowało. Mężczyzna obsługujący Annę zaczął się zwracać do nie na "ty", co strasznie ją oburzyło. O całym zdarzeniu napisała na Instagramie.

Ostatnio w pewnej restauracji serwującej rosół z glonem morskim, czyli modny teraz ramen, kelner - młody chłopak zwracał się do mnie na ty. „Już wybrałaś? Już się zdecydowałaś? Co przygotować dla Ciebie?” Ja za każdym razem zwracałam się do niego na Pan, a on uparcie swoje. Nie próbował nawet znaleźć jakiejś formy bezosobowej - zaczęła swoją wypowiedź.

Anna Popek w końcu nie wytrzymała i odpowiedziała młodzieńcowi.

W końcu zapytałam, czy on tak do wszystkich się zwraca, na co usłyszałam, że taka jest polityka firmy. Ciekawa ta polityka - wydawało mi się, że w karmieniu ludzi chodzi o to, aby klient był najedzony i zadowolony, a nie, żeby musiał się zgadzać na jakieś nowe, niegrzeczne formy komunikacji. Chyba że chodzi o co innego? - dodała oburzona dziennikarka.

Dla porównania opisała sytuację, jaka miała miejsce w Amsterdamie. Tam Anna była wręcz traktowana po królewsku, co bardzo się jej spodobało.

Dla kontrastu - w Amsterdamie - mieście światowym i liberalnym pracownik przystani portowej zwracał się do mnie per Lady. Było to bardzo miłe i eleganckie i choć łódka, którą płynęliśmy po kanałach, była nieduża i skromna, to poczułyśmy się jak damy. Co sądzicie o zwracaniu się na Ty do starszych, obcych osób? Moim zdaniem formy grzecznościowe służą temu, by stopniować zażyłość i by żyło nam się przyjemniej - zakończyła swój wpis dziennikarka.

Co o tym wszystkim sądzicie?

Anna Popek
Anna Popek
Anna Popek
Anna Popek
Anna Popek (AKPA)
Anna Popek (AKPA)
Anna Popek
Anna Popek
Anna Popek
Anna Popek
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także