Magda Mołek ostatecznie odcina się od TVN: "Tego nie dowiecie się z mediów publicznych"
Magda Mołek przez wiele lat była związana z telewizją TVN. Dwa lata temu pożegnała się z Dzień Dobry TVN, w ostatniej jesiennej ramówce nie pojawił się jej program W roli głównej emitowany w TVN Style. Dziennikarka nie rezygnuje jednak z pracy. Prowadzi kanał na YouTube, W moim stylu, który codziennie zdobywa nowych odbiorców. Przygotowuje wywiady z ciekawymi osobowościami. Każdy z nich cieszy się sporą popularnością.
Sukces odniósł też jej podcast Rozważna i erotyczna. Cykl rozmów Mołek oraz pisarki Joanny Keszki, w którym poruszane są dość kontrowersyjne tematy, jest uwielbiany przez internautów.
Magda Mołek odpiera zarzuty internautów. Nie przebiera w słowach
Mołek niedawno przyłączyła się do protestu Media bez wyboru i w mocnym wpisie pokazała, że nie zgadza się z nowym pomysłem Ministerstwa Finansów, który chce nałożyć na portale internetowe, radia, telewizję, prasę, kina i firmy billboardowe nową składkę reklamową. Dodała post, który poparło mnóstwo osób, w tym wiele gwiazd, m.in. Ewa Farna.
Magda Mołek w tłusty czwartek dodała kolejny post. W przeciwieństwie do szerokiego grona znanych osób, które tego dnia pozowały z pączkami (zdjęcia zobaczysz tutaj), dziennikarka wypowiedziała się na temat protestów mediów. W pierwszej części wpisu podziękowała tym, którzy dołączyli do akcji:
Nie będę pisać o pączusiach. Nie one i ich kalorie spędzają mi sen z powiek. Krótko odniosę się do komentarzy pod wczorajszym postem o proteście #mediabezwyboru. Dziękuję za Wasze wsparcie i głos rozsądku. Bardzo.
Dziennikarka zwróciła się też do swoich przeciwników, którzy nie szczędzą pod jej adresem kąśliwych uwag. Przypomniała, że nie pracuje już w TVN-ie, ostatecznie odcinając się od stacji. Skupia się na YouTube i nie boi się zadawać trudnych pytań:
A tym którzy wyzywają mnie - ujmę to najdelikatniej - od histeryzującej gwiazdeczki z TVN, uprzejmie przypominam, że od zeszłego roku nie pracuję tam, tylko tworzę swój autorski kanał na YouTubie W MOIM STYLU. Fakt, tego nie dowiecie się z mediów narodowych (dzięki Bogini!). Zajmuję się tam tym, co kocham najbardziej: zadaję pytania i szukam odpowiedzi. Bo tak rozumiem dziennikarstwo. I tej wolności będę bronić. Zawsze.
Głos Magdy Mołek odbił się głośnym echem w mediach. Czy podobnie będzie z jej oświadczeniem? Patrząc na liczbę reakcji, jest to raczej pewne.
