Księżna kate nosi plastry na dłoniach. Powód? Wszystko przez jej wielkie hobby
Księżna Kate oficjalnie ponad dekadę temu stała się członkiem brytyjskiej rodziny królewskiej. Wszystko za sprawą małżeństwa z następcą tronu, Williamem. Ta para zdecydowanie jest uwielbiana przez fanów royalsów. Mocno angażują się oni w sprawy monarchii, a po tym, jak Meghan i Harry zrezygnowali ze swoich obowiązków to na nich skupia się niemal cała uwaga. Wielu Brytyjczyków już teraz najchętniej widziałoby ich w roli pary królewskiej.
Książę i księżna Windsoru, mimo że ich grafik jest napięty do granic możliwości stworzyli szczęśliwą rodzinę. Doczekali się trojga dzieci. Wspólnie wychowują: 10-letniego Georga, 8-letnią Charlotte i Louisa, który ma już 5 lat. Dzieci pary już od najmłodszych lat pojawiają się na ważnych dla rodziny wydarzeniach. Ostatnio uczestniczyli w koronacji swojego dziadka, a także w paradzie Trooping The Colour.
Dlaczego księżna Kate nosi plastry na placach?
Księżna Kate jest nie tylko żoną przyszłego króla i matką małego następcy tronu, ale przede wszystkim mamą. Pomimo społecznego statusu stara się zapewnić swoim dzieciom beztroski czas. Wiadomo, że spędza z maluchami każdą wolną chwilę. Księżna uwielbia wspólnie z nimi gotować. Sama kocha natomiast piec ciasta, a nawet torty na urodziny swoich dzieci.
Podobno zamiłowanie do pichcenia jest powodem tego, że księżna często kaleczy się w dłonie. Ma podobno wyjątkowy talent do kuchennych wypadek i to właśnie dlatego często na oficjalnych wyjściach można ją zobaczyć z plastrami na dłoniach. Jak często musi korzystać z opatrunków, zobaczycie na poniższym nagraniu z Tik Toka.
A jak tam wasze dłonie po wizycie w kuchni?