Marta Manowska nie mogła patrzeć na cierpienie wdowy po Krzysztofie Pachuckim. Od razu ruszyła z pomocą. Zdobyła się na coś wyjątkowego
Kilka dni temu media z całego kraju obiegła tragiczna wiadomość o śmierci Krzysztofa Pachuckiego. Uczestnik ósmej edycji reality show Rolnik szuka żony został znaleziony martwy przez żonę Bogusię, z którą poznali się w programie emitowanym na antenie telewizyjnej jedynki. Para wzięła ślub zaledwie pół roku temu. Wszystko wskazuje na to, że przyczyną śmierci głównego bohatera programu było samobójstwo.
Tragiczna śmierć Krzysztofa Pachuckiego wstrząsnęła nie tylko widzami show TVN, ale także obsadą i jego prowadzącą – Martą Manowską.
Marta Manowska wspiera wdowę po Krzysztofie Pachuckim
Prezenterka miała bliskie relacje z uczestnikami programu, o czym świadczy zdjęcie zrobione podczas ich wesela, które opublikowała na swoim Instagramie.
Na pierwszy rzut oka widać, że gwiazda doskonale bawiła się podczas wesela młodej pary, co podkreśliła w opisie zdjęcia:
Informacja o odejściu Krzysztofa Pachuckiego była dla dziennikarki, która od ośmiu lat prowadzi program, niezwykle druzgocąca. Po otrzymaniu przykrej wieści Manowska pożegnała uczestnika programu, publikując w swojej relacji wzruszający wpis, zawierający fragment wiersza:
Jeden z bliskich znajomych pogrążonej w żałobie Bogusi ujawnił, że w tej niezwykle ciężkiej sytuacji może ona liczyć na wsparcie i pomoc gospodyni Rolnika. Prowadząca program zdecydowała się podać wdowie po Krzysztofie swój prywatny numer telefonu, na wypadek gdyby ta potrzebowała rozmowy. Marta, która od początku uważała się za "matkę" związku Bogusi i Krzysztofa, nie zamierza zostawić kobiety w tak trudnym i dramatycznym momencie.
Z pewnością upłynie jeszcze sporo czasu, zanim Bogusia upora się z tragedią, która ją spotkała. Życzymy jej dużo siły.