Barbara Kurdej-Szatan walczy z upałami w 9. miesiącu ciąży. Ma sprawdzony patent na wysokie temperatury
Barbara Kurdej-Szatan jest już na finiszu ciąży. Aktorka we wrześniu powita na świecie swoje drugiego dziecko. Na początku nie ujawniła swojego stanu. Jednak gdy ciąża wkroczyła w bezpieczny okres, postanowili razem z mężem ogłosić radosną nowinę. Od tamtej pory przyszła mama nie ma zamiaru ukrywać swojej wielkiej radości i chętnie chwali się przed internautami kolejnymi zdjęciami.
Od momentu, gdy ciąża gwiazdy stała się już oficjalna, Basia nie ma przed swoimi fanami zbyt wielu tajemnic. Co jakiś czas w wywiadach ujawnia kolejne ciekawostki. Wiemy już między innymi, że spodziewa się syna. Wiadomo też, że chłopiec ma otrzymać bardzo tradycyjne i polskie imię. Wybrała je starsza córka pary - 9-letnia Hania.
Zdradziłam imię, faktycznie chodziło o Henryka, ale my to imię wybraliśmy już w marcu. Potem się okazało, że same Heńki się rodzą. Nasza córka się bardzo buntuje, kiedy wymyślamy inne imię. Ona je wybrała. Będzie Hania i Henio – powiedziała w rozmowie z „Plotkiem”.
Aktorka i jej mąż bardzo długo starali się o drugie dziecko. Na zdjęciach, które niemal codziennie pojawiają się na ich profilach społecznościowych widać, że są niezwykle szczęśliwi. Pod koniec ciąży są jednak sprawy, które nadmiernie dokuczają przyszłej mamie.
Barbara Kurdej-Szatan pod koniec ciąży boryka się z problemami
Od dwóch tygodni trwa w Polsce tropikalne lato. W ciągu dnia temperatury nie spadają poniżej 30 stopni. Tylko wieczorami można nieco odetchnąć od ostrego słońca i upałów. Taka aura szczególnie dokucza przyszłej mamie. Ciąża to wyjątkowy stan, gdy organizm kobiety musi przezwyciężyć wiele trudności. Temperatury, jakie panują od połowy sierpnia, nie są zatem dla niej komfortową sytuacją.
Upały dają mi się we znaki. Nie jest przyjemnie, jak jest mi duszno, bo już nie czuje się tak lekko jak zawsze - zdradziła Basia w rozmowie z portalem "Pomponik".
Gwiazda ma na to jednak swoje sposoby i stara się jak może, żeby końcówka ciąży przebiegała w komfortowych warunkach.
Sprawiliśmy sobie z Rafałem klimatyzator, a do tego jem dużo lodów - dodała aktorka.
Miejmy nadzieję, że to wszystko pomoże Basi przetrwać wysokie temperatury.
