Rafał Grabias zabrał partnera na event. Skończyło się na przykrym w skutkach wypadku! „Nie mogłem nic z tym zrobić”

Rafał Grabias
Rafała Grabiasa nie trzeba przedstawiać fanom Królowych życia. Mężczyzna pojawiał się w pierwszych sezonach show, w których tworzył parę z Gabrielem Sewerynem. Z czasem ich relacja dobiegła końca. Rozstali się krótko po odejściu z obsady programu.
Gabriel wrócił do rodzinnego Głogowa, gdzie rozwija futrzane imperium, a Rafał został w Warszawie, by kontynuować swoją przygodę z show-biznesem. Regularnie błyszczy na salonach. Ostatnio brylował wśród gwiazd na otwarciu nowego klubu LGBT w Warszawie – La Pose. Miejsce ocieka luksusem, a jego współwłaścicielem jest Grzegorz Okrent – założyciel nieistniejącej już, kultowej Utopii.
Rafał prywatnie pasjonuje się ogrodnictwem. Przed wieczornym wyjściem na salony, uczestniczył w nagłośnionej przez stołeczne media akcji sadzenia kwiatów w strategicznych miejscach Warszawy. Razem z innymi gwiazdami postanowił zadbać o dobro pszczół i owadów, które nie są w stanie przeżyć bez odpowiedniej roślinności.
Okazuje się, że na dziennym wydarzeniu miał wspierać go partner, z którym związany jest od kilku miesięcy. Dotychczas Grabias skrywał swoją miłość przed światem. Ostatnie wydarzenie miało wszystko zmienić. Niestety doszło do tragedii.
Partner Rafała Grabiasa miał wypadek w drodze na event
Rafał Grabias w rozmowie z reporterką Jastrząb Post, Karoliną Motylewską, wyznał, że jego partner uległ wypadkowi w drodze na event. Ukochany Króla życia spadł z roweru i złamał nogę:
Dziś poprowadziłem pierwsze warsztaty na Pradze Północ. W ramach warsztatów ukwieciliśmy 3 praskie podwórka. Mój ukochany jechał do mnie rowerem, przewrócił się i noga złamana. Gdy dowiedziałem się o wypadku, to moja pierwsza myśl dotyczyła tego, w jakim jest stanie. Warsztaty były do godziny 11 i nie mogłem nic z tym zrobić. Musiałem przełknąć ślinę i być profesjonalnym.
Jeden z najpopularniejszych gejów w Polsce nie chce zabierać swojego partnera na ścianki, a to oznacza, że kolejna okazja do sfotografowania ich razem raczej szybko się nie pojawi:
Kłótni nigdy nie było. Natomiast fajnie, jak będziemy razem wychodzić. Co nie oznacza, że będziemy pozować na ściankach. Już była kiedyś sytuacja, że wyszliśmy razem i media się o tym nie dowiedziały. Ale myślę, że jak wyjdziemy gdzieś oficjalnie, to będziesz pierwszą osobą, która będzie miała taką możliwość.
Jak myślicie, kto jest ukochanym Rafała?


Rafał Grabias - Otwarcie klubu La Pose


Rafał Grabias - Festiwal LGBT Film


Rafał Grabias - premiera filmu Sonata
Nazwiska Okręt i Okrent bardzo często mają korzenie eskimoskie.
Co znaczy „parcie na szklo”, teraz nawet głos zmienił,zachowuje się normalnie.Czy scenariusz musiał być tak idiotyczny że niektorzy widzowie ich znienawidzili.
Dosc juz pokaxywania zaburzonych i moralnie i psychicznie,to w,budza odruchy wymiotne