Dlaczego kochamy niebezpieczne kobiety? Alicja Bachleda-Curuś, Krzysztof Gojdź, Artur Żmijewski i Klaudia Halejcio znają odpowiedź

Mamy w sobie zabójczą mieszankę, ponieważ mamy wrażliwość i siłę. Umiemy to połączyć i wykorzystać do swojego celu. Przeważnie nie musimy wystawiać tego na próbę, ale jak jesteśmy pod ścianą to umiemy się bronić. Być może kobiety byłyby najlepszymi gangsterami, tylko nie mają ku temu okazji - myśli Alicja

Generalnie lubię niegrzecznych ludzi, niegrzeczne kobiety. Kobiety, które mają coś do powiedzenia, kobiety, które są buntowniczkami. Nie przepadam za kobietami, które są ugodowe i grzeczne. Lubię jak coś się dzieje w związku, bo inaczej byłoby nudno - dodał Krzysztof

Niebezpieczne kobiety postrzegane są, jako silne kobiety. Takie, które doskonale wiedzą czego chcą i mocno stąpają przez życie. To jest ta cecha, pewność siebie. Wiemy czego chcemy, mamy swoje założenie i plan na życie, nie damy się mężczyzną i to jest ta siła nasza - powiedziała Klaudia

Doświadczenie z niebezpiecznymi kobietami myślę, że ma każdy z nas. Tak się zastanawiałem nad tym w pewnym momencie i myślę, że każda kobieta może być niebezpieczna, zależy na jakiego faceta trafi. (...) W każdym człowieku drzemią różne emocje i ktoś pozornie cieplutki może stać się bardzo niebezpieczny, ale ktoś kto wydaje się bardzo ostrym, niebezpiecznym może być dlatego, że wydaje się łagodny. (...) Kobieta zmienną jest, więc ma w sobie to wszystko... - wyznał Artur