Frywolne wyzanie Grażyny Szapołowskiej: "Rozwiodłam się przez Sylvestra Stallone"
Niedawno odbyła się premiera książki Łukasza Maciejewskiego pt. Aktorki.Portrety. Dzieło to, to nic innego jak niezapomniane spotkania z gwiazdami teatru i telewizji. W rozmowach z autorem wybitne aktorki zdradzają kulisy swojej kariery i dzielą się swoimi sekretami. Wśród gwiazd, które znalazły się w projekcie była Grażyna Szapołowska.
Jak donosi Fakt, podczas spotkania promującego książkę Grażyna Szapołowska pokusiła się o niecodzienne wyznanie. Zdradziła, że za rozwód z mężem, dyplomatą Pawłem Potoroczynem, odpowiedzialny był Sylvester Stallone. Jak to możliwe?
W drugiej połowie lat 90. Szapołowska wraz z ówczesnym mężem mieszkała w Los Angeles. Jak sama przyznała, jako żona dyplomaty czuła się skrępowana i nie czuła się na tyle pewnie, aby prężnie rozwijać się aktorsko w Stanach Zjednoczonych.
Pewnego razu znaleźli się na jednej imprezie z Sylvestrem Stallone. W pewnym momencie wyszedł z budynku, aby zapalić papierosa:
Trzeba przyznać, że to niecodzienna przygoda ;)