NewsyLichtman wylicza grzeszki menadżera Krawczyka. To od TEGO zaczął się ich konflikt. Oj, szybko sobie nie wybaczą…

Lichtman wylicza grzeszki menadżera Krawczyka. To od TEGO zaczął się ich konflikt. Oj, szybko sobie nie wybaczą…

Marian Lichtman
Marian Lichtman
Elwira Szczepańska
17.04.2021 07:00

Śmierć Krzysztofa Krawczyka wstrząsnęła show-biznesem. W żałobie jest nie tylko rodzina, przyjaciele, fani, ale także cała branża muzyczna. Chyba nikt nie ma wątpliwości, że artysta miał jeszcze wiele do zaoferowania, a jego odejście jest przedwczesne.

Bardzo przeżywa to jego przyjaciel i menadżer Andrzej Kosmala. To on po śmierci artysty stara się, by pamięć o nim nie zniknęła. W social mediach publikuje mnóstwo wpisów z nim związanych, broni dobrego imienia, dementuje plotki i zapowiada, że jeszcze usłyszymy głos Krawczyka na nowej płycie.

Jedna z jego publikacji szczególnie poruszyła opinię publiczną. Kosmala uważa, że muzyk Trubadurów, Marian Lichtman robi wszystko, by było o nim głośno i próbuje wylansować się na śmierci Krzysztofa. Podobno zbyt ostentacyjnie zachowywał się na pogrzebie, a nawet zasłużył na kilka ostrych słów od Ewy Krawczyk. Miała mu powiedzieć, żeby "zjeżdżał" i wypomnieć, że interesuje go podtrzymywanie relacji tylko dla korzyści finansowych.

Lichtman nie pozostawił tego bez komentarza. Udzielił wywiadu Faktowi, w którym wyjaśnił, czym było spowodowane jego zachowanie. Chciał tylko wesprzeć syna zmarłego przyjaciela.

W miejscu, w którym odbywały się uroczystości pogrzebowe, dostrzegłem gdzieś z tyłu Krzysia, syna piosenkarza. Można powiedzieć, że był bojkotowany, więc ja go popchnąłem naprzód i powiedziałem: „Idź do samej trumny, pożegnaj swojego tatę”. Tak zrobił, choć nieśmiało, a jak zobaczył to Kosmala, to prawie szału dostał. Stanąłem przy Krzyśku i również pożegnałem zmarłego, bo to był mój największy przyjaciel. Kosmala skłamał w mediach społecznościowych, pisząc, że ja się przepychałem. Nieprawda. Ja tylko chciałem przepuścić syna Krzysztofa Krawczyka, bo nikt go nie chciał dopuścić do trumny. Podejrzewam, że tak się stało na prośbę pana Kosmali. Nie mogłem na to patrzeć.

Jednak prywatnie wiadomości, które miał otrzymać Marian Lichtman od Andrzeja Kosmali spowodowały, że ten przestał ważyć słowa.

Marian Lichtman atakuje Andrzeja Kosmalę we wpisie na Facebooku

Zdenerwowany groźbami, jakie ma wysyłać do niego menadżer Krawczyka, Marian Lichtman postanowił rozprawić się z Kosmalą publicznie. We wpisie na Facebooku nie przebiera w słowach:

Andrzeju Kosmala!!!! Kłamco. Manipulancie. Intrygancie, czas twój minął. Żyjemy w wolnej Polsce! – zaczął emocjonalnie.

Potem zarzucił mu, że kłamie i manipuluje, a także zrobił dygresje na temat przeszłości Kosmali. Zdradził, od czego zaczął się ich konflikt – sięga on przełomu lat 70. i 80.

Przestań terroryzować media i z premedytacją wprowadzać w błąd ludzi. W czasach terroru komunistycznego byłeś niebezpieczny i piastowałeś ważne stanowiska w mediach i niszczyłeś wielu artystów. Przez takich jak ty musiałem emigrować z Polski.

Następnie napisał, że jest nękany przez byłego menadżera Krawczyka:

Od kilku dni ja i moja rodzina żyjemy w stresie bombardowani obrzydliwymi wiadomościami od Andrzeja Kosmali, w których grozi i poniża moją rodzinę.

Zakończył apelem:

Towarzyszu Kosmala!!! Uszanuj żałobę!

W komentarzach internauci nie ukrywają, że są zszokowani informacją, jaka podzielił się Lichtman. Pozostaje poczekać na ripostę Kosmali.

Marian Lichtman i Krzysztof Krawczyk
Marian Lichtman i Krzysztof Krawczyk
Marian Lichtman i Krzysztof Krawczyk
Marian Lichtman i Krzysztof Krawczyk
Marian Lichtman i Krzysztof Krawczyk
Marian Lichtman i Krzysztof Krawczyk
Marian Lichtman – pogrzeb Krzysztofa Krawczyka
Marian Lichtman – pogrzeb Krzysztofa Krawczyka
Marian Lichtman ostro do Andrzeja Kosmali
Marian Lichtman ostro do Andrzeja Kosmali
Marian Lichtman dodał zdjęcie z Krawczykiem, internauci komentują
Marian Lichtman dodał zdjęcie z Krawczykiem, internauci komentują
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także