Kuba Wojewódzki apeluje do reklamodawców o bojkotowanie portalu, który podał nieprawdziwe informacje w sprawie śmierci Anny Przybylskiej
Październik 2014 roku przyniósł bardzo smutną informację. Cała Polska pożegnała wybitną artystę, jaką była Anna Przybylska. Aktorka przegrała walkę z rakiem trzustki. Choć gwiazdy nie ma już wśród nas, to pozostały filmy i seriale z jej udziałem. Nie da się wymazać wspomnień. Takimi niedawno podzieliła się Krystyna Janda.
Tymczasem wrócił temat, o którym głośno było w lipcu 2014 roku. Jeden z plotkarskich portali podał informację, jakoby Anna Przybylska zmarła właśnie wtedy. Choć szybko usunięto artykuł, to do dziś można znaleźć jego screeny, a my jako pierwsi dementowaliśmy te doniesienia o śmierci aktorki. Rodzina Przybylskiej skierowała sprawę do sądu. Złożono pozew o ochronę dóbr osobistych przeciwko administratorom portalu. Rodzina aktorki otrzymała 300 tysięcy złotych zadośćuczynienia.
Nie może być mowy o jakimkolwiek naruszeniu dóbr osobistych osoby publicznej na skutek publikacji o jej śmierci spowodowanej określoną chorobą. Nie może być też mowy o naruszeniu prywatności, albowiem tego typu informacje należą do sfery publicznej - mówił wówczas jeden z radców prawnych
Wydawca portalu zapowiedział jednak, że zgodzi się na postawione warunki.
W imieniu wydawcy serwisu Pudelek.pl pragnę raz jeszcze wyrazić głębokie ubolewanie z powodu publikacji (…), w dniu 16 lipca br., nieprawdziwej informacji, której skutki boleśnie dotknęły Panią Annę Przybylską i Jej Najbliższych - czytamy w oświadczeniu
Kuba Wojewódzki zastanawia się jednak, czy należycie przeproszono rodzinę aktorki.
Jak myślicie ? Przeprosili rodzinę Ani ? Jak myślicie ? Przeprosili dzieci Ani ?Jak myślicie ?Czytając ten serwis, reklamując się tam, wspieracie takich ludzi ...
Jak myślicie, dlaczego przypomniał sobie o tym dopiero teraz?
