Jej słowa rozrywają serce. Oliwia Bieniuk pierwszy raz o śmierci Anny Przybylskiej
Kiedy cztery lata temu Polska straciła wybitną aktorkę Anię Przybylską, Oliwia Bieniuk na zawsze pożegnała swoją mamę. Chociaż czas mija, nastolatka nadal nie chce wypowiadać się na trudny temat. Tylko jeden raz zrobiła wyjątek. Co wówczas powiedziała?
02.12.2018 | aktual.: 02.12.2018 11:09
Przypomnijmy, że Anna Przybylska była aktorką, która występowała w znanych i lubianych produkcjach. Kiedy była u szczytu popularności zamiast na karierze skupiła się na życiu rodzinnym. Powtarzała bowiem, że na sukces przyjdzie jeszcze czas. Marzenia zabrała jej choroba, w wyniku której aktorka zmarła. Pozostawiła pogrążoną w żałobie rodzinę, w tym partnera i trójkę dzieci. Wśród nich Oliwię, która z małej dziewczynki stała się dorastającą nastolatką i coraz bardziej przypomina Anię. Od pewnego czasu 16-latka sukcesywnie prowadzi konta w mediach społecznościowych, zbierając grono stałych obserwatorów.
Regularnie pokazuje co u niej słychać, dzieląc się z fanami m.in. zdjęciami kosmetyków, których używa oraz sposobami na spędzanie wolnego czasu. Swojej sławy nie próbuje budować jednak na wizerunku matki, wręcz przeciwnie – tematu rodzinnej tragedii unika jak może. Okazuje się, że zarówno dziewczyna, jak i jej rodzeństwo, śmierć mamy bardzo przeżyli.
Jak zachowywała się dziewczynka krótko po tej tragedii? Jakiś czas temu zdradziła to jej babcia, Lidia Bieniuk:
Oliwka często popłakuje w nocy przez sen – przyznawała po śmierci synowej.
Do tej pory Bieniuk tylko raz wypowiedziała się na temat śmierci mamy:
Każdego dnia za mamą tęsknię.
Dodajmy, że nastolatka obecnie ma 16 lat i skupia się na edukacji. Myślicie, że pewnego dnia zdecyduje się rozpocząć karierę w show-biznesie?
