Kasia Tusk otworzyła second-hand. Ceny za ubrania z drugiej ręki? Lepiej usiądźcie i złapcie się za portfele
Kasia Tusk jest jedną z najbardziej znanych blogerek w kraju. Kiedy zaczynała swoją działalność w sieci blogsfera jeszcze raczkowała. Zdecydowanie jest jedną z prekursorek działalności w sieci na dużą skalę. Na samym początku pokazywała jedynie modowe inspiracje. Z czasem rozbudowała stronę o kilka kolejnych działów, a obecnie publikuje także na Instagramie.
Nie da się ukryć, że sporą popularność zawdzięcza również swojemu ojcu, czyli byłemu premierowi kraju i przewodniczącemu Rady Europejskiej – Donaldowi Tuskowi. To dzięki jego politycznej karierze ona sama zaczęła wzbudzać zainteresowanie, a nawet zgodziła się na udział w programie Taniec z Gwiazdami.
Z czasem jednak przestała pokazywać się przed kamerami i skupiła się na życiu rodzinnym. Od niemal 14 lat jej partnerem jest Stanisław Cudny. Poznali się jeszcze w szkole średniej, a ślub wzięli z dala od blasku fleszy. Wszystko udało im się utrzymać w tajemnicy przez kilka długich lat. Do ceremonii doszło prawdopodobnie w 2014 roku. Obecnie wspólnie wychowują dwie córeczki.
Kasia Tusk otworzyła second-hand. Ceny?
Kasia od 2019 roku pracę w sieci łączy z macierzyństwem. Właśnie wtedy na świecie pojawiła się jej starsza córka Liliana. W sierpniu druga z jej córek, której imienia jak dotąd nie zdradziła, skończyła rok.
Pomimo ogromu prywatnych obowiązków Kasia ani trochę nie zwalnia z pracą. Ostatnio zajęła się remontem swojego mieszkania w sopockiej kamienicy, a teraz ruszyła z kolejnym biznesem. Otworzyła sklep internetowy La Rondé Brand z ubraniami z drugiej ręki.
Ruszam z platformą gdzie będzie można kupić ubrania z drugiego obiegu, ale w takiej formie jakiej od zawsze mi brakowało. Mówiąc wprost: nie trzeba będzie szukać, aby znaleźć właśnie to czego potrzebujesz - zareklamowała sklep na swoim blogu.
Przyjrzeliśmy się cenom na stronie i oferowanemu asortymentowi. Zdecydowanie są to wyselekcjonowane marki i prawdziwe perełki - jest jedno "ale". Jednak jak na second-hand ceny są dosyć wysokie, co zauważyli także internauci.
Za płaszcz 900 i więcej PLN to jednak bardzo dużo w waszym sklepie. W secondhand można upolować je za grosze - napisała jedna z internautek.
Rzeczywiście każda rzecz kosztuje kilkaset złotych: sukienka na ramiączka z wiskozy to 319 zł. Najwięcej jednak trzeba zapłacić za modne płaszcze. Trencz kultowego domu mody Burberry kosztuje 2399 zł. Trzeba przyznać, że to dość wysokie ceny, jak za używane ubrania.
