Kasia Tusk zaatakowana za wpisy o chorobie córeczki. Zdecydowała się odpowiedzieć: "Pani komentarz to dla mnie pikuś"
Kasia Tusk od wielu lat z sukcesem działa w sieci. Prowadzi poczytnego bloga, który stanowi dla internautów źródło inspiracji w kwestiach modowych czy dekoracyjnych, a dla niej jest realizacją pasji, ale także źródłem dochodów. Prywatnie jest żoną Stanisława Cudnego i mamą dwóch dziewczynek. Trzyletniej Liliany i 4-miesięcznej dziewczynki, której imienia jeszcze nie ujawniła.
04.01.2022 | aktual.: 04.01.2022 19:27
Influencerka bardzo rzadko ujawnia w social mediach kulisy życia prywatnego, ale kiedy jej młodsze dziecko wylądowało w szpitalu, zdecydowała się wszystko opisać, ku przestrodze. Nie wszystkim się to jednak spodobało.
Kasia Tusk reaguje na zaczepkę internautki. Co napisała?
Kiedy Kasia Tusk na swoim blogu Make Life Easier zrelacjonowała sytuacje, w jakiej się znalazła, pod wpisem namnożyło się komentarzy. Nie wszystkie jednak miały na celu podtrzymanie na duchu zmartwionej zdrowiem córeczki mamy.
Katarzyna poczuła się w obowiązku odpowiedzieć na napastliwy wpis:
Podkreśliła, że zapewne internautka nie do końca przemyślała swój wpis i sama czuje niespójność swojego poglądu na temat tego, co wypada publikować w sieci, a czego nie. Kasia wyznała też, że komentarz nie należy do najgorszych, jakie czytała na swój temat.
Na koniec dodała apel:
Wyżej wymieniony komentarz Tusk zdecydowała się upublicznić także na swoim Instagramie. Jakie jest wasze zdanie na poruszony temat? Czy social media powinny pokazywać tylko idealną część życia użytkowników?