Kajra pokazała zdjęcia z mocno zarośniętym Sławomirem i opowiedziała o "nudzie" w związku. Kolejna afera na horyzoncie?

Magdalena Kajrowicz, znana szerzej jako Kajra, zaczynała jako aktorka. Epizodycznie pojawiła się w produkcjach Agnieszki Holland i Michała Kwiecińskiego. Mogliśmy ją też podziwiać w kilku indyjskich filmach, a także na małym ekranie, w tym w M jak miłość, Blondynce i Prawie Agaty. Sławę przyniósł jej jednak związek ze Sławomirem Zapałą.

Para doczekała się jednego dziecka: syna Kordiana. Mąż Kajry zdradził niedawno, że jego żona długo karmiła chłopca piersią, co odbiło się szerokim echem w sieci.

Niemniej jednak media raczej rzadko rozpisują się o życiu rodzinnym sławnego małżeństwa. Dziennikarze głównie przyglądają się głównie ich karierze muzycznej. Para ma na koncie m.in. absolutny przebój Miłość w Zakopanem, który na stałe zagościł w mainstreamie.

Nowe zdjęcia pary, a konkretnie opis zamieszczony do nich przez Kajrę, musiał mocno skonsternować fanów muzycznego duetu. Dlaczego?

Kajra udostępniła na Instagramie kilka wspólnych zdjęć ze Sławomirem. Para zapozowała do ujęć w czapkach z daszkiem. Od razu zwróciliśmy uwagę, że muzyk mocno zmienił image, poprzez zapuszczenie brody (dotychczas pokazywał się tylko w charakterystycznych wąsach). W opisie albumu żona piosenkarza napisała o... "nudzie" w związku:

Właściwie to trudno zinterpretować wpis Kajry. Najpewniej można go potraktować jako żart wokalistki. Wesołe miny małżonków nie wskazują na to, aby byli sobą znudzeni.

• "Nudne" uwaga, bo wam uwierzę.
• Fajne małżeństwo.
• I bardzo dobrze.
• Z tą brodą to bardzo fajnie.
• Śliczne małżeństwo.
• Miłego dnia. Pozdrawiam serdecznie – internauci pisali pod ujęciami zakochanych.

Parze życzymy wszystkiego najlepszego i aby nuda faktycznie nie wdarła się do ich relacji!