Justyna Żyła kolejny raz poległa na parkiecie w "Tańcu z Gwiazdami". "Odcięło mi głowę" [WIDEO]

Jestem dzisiaj na siebie tak zła, bo próby wyszły super. Przewrotki i różne inne figury i na flamingu jak siedziałam, to wiedziałam, że chce zatańczyć ten taniec i wszystko popłynęło. Kwestia głowy. Odcięło mi głowę i całe szczęście, że już wiem jak. Dużo mamy pracy, żeby potrafiła odciąć się od tego wszystkiego i żebym była tylko ja i Tomek.

To jest taka sytuacja, że ten life- program na żywo ją po prostu paraliżuje. Ja dzisiaj byłem zachwycony jej tańcem. Nie mówię tak, żeby ją bronić, ale te próby tutaj naprawdę dobrze szły. Mówiłem jej, że to będzie jej wieczór, bo zrobiła naprawdę bardzo duży postęp i byłem zadowolony z tej salsy. Nie jesteśmy w stanie psychicznie przejść psychicznie tych odcinków na żywo. I strasznie mi przykro, bo akurat ona potrzebowała dziś dobrego słowa od jurorów. Myślałem, że będzie to ten wieczór.