Justyna Żyła wyrwała największego amanta "Tańca z gwiazdami"?! To może być najgorętszy romans tej wiosny!

Justyna Żył znalazła nową miłość na planie Tańca z Gwiazdami? Chodzą plotki, że między byłą żoną Piotra Żyły i jej tanecznym partnerem, Tomaszem Barańskim, rozwinęło się gorące uczucie. Para dzieliła się bardzo poufałymi zdjęciami, a taniec, jak wiadomo, to rozmowa dwóch dusz. Czy rzeczywiście jest coś na rzeczy? Komentarz celebrytki wiele wyjaśnia.

Justyna Żyła

Elwira Szczepańska

28 lutego 2019, 21:20

Justyna Żyła nie ma za sobą łatwego roku. Od dnia, w którym dowiedziała się o romansie Piotra Żyły, wszystko w jej życiu przewróciło się do góry nogami. Aspirująca celebrytka wyrzuciła swojego byłego już męża z domu, stała się główną atrakcją dla tabloidów i sporo przeszła nim stanęła na nogi. Od tego czasu wzięła udział w sesji dla Playboya, dostała własny program telewizyjny, otworzyła vloga, a potem dostała się do Tańca z Gwiazdami, w którym zadebiutuje już za kilka dni. U jej boku pojawi się szalenie przystojny Tomasz Barański, a brukowce już węszą sensację.

Jak donosił jakiś czas temu Fakt, Justyna czuje podobno miętę do swojego partnera z programu i czuje się przy nim jak prawdziwa kobieta:

Mówi, że w jego ramionach czuje się znowu kobieca. Taniec bardzo ją otwiera. Od rozstania z Piotrem nie czuła się tak świetnie – wyjawia informator

A co na to sama Żyła? Nie tylko odniosła się do tego wątku, ale również zdementowała plotki o konflikcie z Agnieszką Radwańską:

Nie było żadnego konfliktu, ja w ogóle nie wiem, kto wymyśla takie brednie. Tak samo jak mój rzekomy romans z Tomkiem i to, że nie chciałam z nim tańczyć – wyjawiła w rozmowie z Plotkiem.

Co ciekawe innego zdania są osoby, które mają okazję współpracować z parą na co dzień:

Justyna i Tomek są w ciągłym kontakcie, nie tylko zawodowym. Łączy ich silna więź, na pewno są przyjaciółmi, a jak wiadomo od przyjaźni do miłości tylko jeden krok. Z każdym odcinkiem ich uczucie może rozkwitnąć – zdradziła nam osoba z planu "Tańca z gwiazdami".

Wierzycie jej?