Agnieszka Gozdyra nie wiedziała, co się dzieje. Zachowanie Janusza Korwina-Mikkego wprawiło ją w zakłopotanie

Janusz Korwin-Mikke na scenie politycznej jest obecny od bardzo wielu lat. Polityk jest założycielem partii KORWIN, a także jednym z liderów federacyjnej partii Konfederacja Wolność i Niepodległość. Aż 5 razy próbował swoich sił w wyborach na prezydenta RP. Prowadzi też dosyć bujne życie prywatne. Obecnie jest w związku ze swoją trzecią żoną, a ze wszystkich relacji dorobił się sporej gromadki pociech. Polityk jest ojcem ośmiorga dzieci. Jego najstarszy syn ma ponad 50 lat, a najmłodsze dziecko w tym roku skończyło 7 lat. Jednak najbardziej znany jest ze swoich bardzo kontrowersyjnych poglądów i tego, że nie lubi trzymać języka za zębami.

Janusz Korwin-Mikke ma tyle samo zwolenników co przeciwników, na pewno nie można przejść obok jego osoby obojętnie. Jego dotychczasowe wypowiedzi wzbudzają przeróżne reakcje wśród Polaków. Uważa on kobiety za mniej inteligentne i dużo słabsze istoty od mężczyzn, czym oburzona jest nie tylko Polska, ale i cały świat. O jego występie na forum Parlamentu Europejskiego wciąż jest głośno. Nie mniejsze zainteresowanie mediów wzbudzają nie tylko jego publiczne wypowiedzi, ale także zachowanie, które czasami daje do myślenia.

Janusz Korwin-Mikke zasnął podczas wywiadu ?

Polityk już kilkukrotnie został sfotografowany, gdy podczas oficjalnych wydarzeń ucina sobie krótką drzemkę. Janusz Korwin-Mikke był jednym z gości w programie Debata Dnia w Polsat News. W trakcie rozmowy z Agnieszką Gozdyrą doszło do bardzo nietypowego zdarzenia. Polityk odchylił głowę do tyłu i przez dłuższą chwilę pozostawał we wspomnianej pozycji. Wszystko wskazywało na to, że zasnął na wizji.

Halo @PolsatNewsPL, człowiek wam na wizji zasłabł… pic.twitter.com/FChfr5uRur

— Stumbras (@stumbras3) August 24, 2020

Całą sytuację uwieczniły telewizyjne kamery. Widać, że prowadząca program była nieco zdezorientowana tym, co się dzieje. Janusz Korwin- Mikke w podobnych pozycjach został sfotografowany również, podczas inauguracyjnego posiedzenia sejmu i debaty w Parlamencie Europejskim. Tłumaczył to tym, że nie zasnął, a jedynie na chwilę zamknął powieki.