Prokuratura zakończyła śledztwo w sprawie tragicznego wypadku Janusza Dzięcioła. Wiadomo co się wydarzyło
Janusz Dzięcioł był zwycięzcą pierwszej edycji Big Brothera. Po wyjściu z Domu Wielkiego Brata stał się osobą publiczną. Zrezygnował ze swojego zawodu i zajął się polityką. Został posłem na Sejm V i VI kadencji. W 2016 został rzecznikiem prasowym w Ośrodku Pomocy Społecznej w Świeciu. Zaczął bywać w programach telewizyjnych. W Dzień Dobry TVN zdradził, na co wydał wygraną. Niemałe pieniądze poszły na zaledwie 3 rzeczy. Na dom, który wybudował dla swojej rodziny, nowy samochód oraz na piękne wesele, które wyprawił swojej jedynej córce.
11.07.2020 | aktual.: 11.07.2020 18:13
Zmarł 6 grudnia, w tragicznym w skutkach wypadku, do którego doszło na przejeździe kolejowym w Białym Borze pod Grudziądzem - 100 metrów od domu:
Dzięcioł doznał rozległego urazu głowy, co było bezpośrednią przyczyną śmierci. Osobowy citroen, którym jechał, znalazł się na przejeździe bez szlabanów, ale z sygnalizacją świetlną. Zwycięzca pierwszej polskiej edycji Big Brothera wjechał wprost pod nadjeżdżający pociąg. Od tego czasu Prokuratura Rejonowa w Grudziądzu prowadziła śledztwo, w którym próbowano ustalić przyczyny tragedii. Właśnie się zakończyło.
Jakie były przyczyny wypadku, w którym zginął Janusz Dzięcioł z Big Brothera?
Prokuratura Okręgowa w Grudziądzu zakończyła śledztwo, które trwało od grudnia 2019 roku. Co ustalono?
Ustalono także, że pojazdy, które tamtego dnia brały udział w zdarzeniu, były sprawne, a kierujący trzeźwi.