Janusz Korwin-Mikke ma poważne kłopoty w Parlamencie Europejskim. Jeszcze nikt nie był tak surowo ukarany
Janusz Korwin-Mikke jest jednym z najbardziej kontrowersyjnych polityków w Polsce. Zdążył przyzwyczaić już nas do ostrych wypowiedzi, kąśliwych komentarzy i niewybrednych uwag pod adresem różnych osób.
08.07.2016 08:18
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Zobacz także
Ostatnie wybory do Parlamentu Europejskiego przyniosły dla wielu zaskakujący wynik. Do Brukseli dostało się bowiem kilku posłów z ramienia partii KORWiN. Jednym z nich jest oczywiście ich lider. Od początku kadencji Korwin-Mikke zasłynął już ze swojego ciętego języka. Wielokrotnie docierały do nas informacje o jego kłopotach w Parlamencie Europejskim związanych oczywiście z różnymi wypowiedziami. Po raz kolejny poseł został ukarany. Tym razem chodzi o jego słowa, w których dopatrzono się znamion rasizmu.
Na reakcję najwyższych władz Parlamentu Europejskiego nie trzeba było długo czekać. Korwin-Mikke został pozbawiony wynagrodzenia o wartości 3 tysięcy euro. Otrzymał także zakaz wypowiadania się w czasie sesji europarlamentarnych przez okres pięciu dni. Polityk zamierza odwołać się od tej decyzji.
Przypomnijmy, że w przeszłości Janusz Korwin-Mikke został ukarany za zakłócanie obrad Parlamentu Europejskiego poprzez wykonywanie gestu, z którego znany był Adolf Hitler.
Jak myślicie, czy to wystarczająca kara dla tego polityka?