Ida Nowakowska opowiedziała o ciąży. Zdobyła się na szczere słowa. Trudno jej powstrzymać łzy
Ida Nowakowska i Jack Herndon marzyli o tym, by zostać rodzicami. W tym roku uda im się spełnić te plany. Gwiazda TVP jest w zaawansowanej ciąży, o czym poinformowała pod koniec stycznia w Pytaniu na śniadaniu. Chociaż przyszła mama ukrywała swój stan przez kilka miesięcy, nie zamierza już tego dłużej robić.
Nowakowska wybiera stylizacje, które podkreślają jej krągłości, a także wypowiada się na temat ciąży. Tak jak niedawno, gdy w jednym z wywiadów zdradziła reakcję męża na wieść o tym, że ich rodzina się powiększy. Spojrzenie, jakim ją obdarzył, zapamięta na zawsze:
Widziałam w jego oczach takie niedowierzanie, to jest niesamowite, widzieć osobę, którą kochasz, że twoja miłość stworzyła coś nowego, to jest przepiękne, takie wręcz wzruszające. Do dziś będę pamiętać w oczach taką głębię - komentowała Ida Nowakowska w rozmowie z Party.
Ida Nowakowska wzrusza się na myśl o ciąży
Gwiazda TVP w nowym wywiadzie zdradziła, że jest już w siódmym miesiącu ciąży. W rozmowie z Super Expressem ujawniła, że nie potrafi kryć swojej radości. Czuje się cudownie, ma też mnóstwo energii. Wie, że spełniają się jej marzenia:
Czuję się cudownie. Mam mnóstwo energii. Ciąża przebiega pomyślnie, a my z mężem jesteśmy pewni, że spełnia się jedno z naszych największych marzeń.
Ida Nowakowska dodaje, że wzrusza się, gdy wypowiada się na temat maleństwa lub gdy ktoś w jej otoczeniu opowiada o dzieciach. Nie potrafi opanować łez radości:
Jestem tak szczęśliwa, że jak tylko zaczynam mówić o moim synku, natychmiast się rozklejam. Nie potrafię opanować łez radości - komentuje przyszła mama.
Gwiazda TVP nadal jest aktywna zawodowo. Zamierza pracować tak długo, jak pozwoli jej na to zdrowie i samopoczucie:
Mam szczęście, że w TVP ciąża i dzieci są radością. To jest taka cudowna, inspirująca rodzina. Wszystko zależy tylko od mojego samopoczucia. Myślę, że mam szczęście być wśród ludzi, dla których nowe życie jest wielką radością – komentowała w Party.
Trzymamy kciuki za szczęśliwe rozwiązanie i czekamy na pierwsze zdjęcie maluszka.
