Dorota Wellman o relacjach z mężem. "Te inne były od kochania i od seksu". Powiało chłodem
Dorota Wellman od wielu lat jest gwiazda telewizji. Pracę przed kamerami zaczynała w TVP. Gdy trafiła do Pytania na śniadanie, które prowadziła u boku Marcina Prokopa jej popularność mocno wystrzeliła. Notowania tego duetu tak poszybowały w górę, że natychmiast upomniała się o nich konkurencja. Nie minęło wiele czasu, a gospodarze porannego programu przenieśli się do Dzień Dobry TVN. Tam nieprzerwanie od kilkunastu lat prowadzą poranny format i mimo upływu lat ciągle gromadzą przed telewizorami sporą widownię.
Dorota jest jedną z bardziej tajemniczych gwiazd show-biznesu. Chociaż na brak fanów i zainteresowania nie może narzekać, to o życiu prywatnym mówi bardzo niewiele. Wiadomo, że jest szczęśliwą żoną i matką, ale stara się trzymać bliskich z dala od blasku fleszy.
Wywiady, w których mówi o mężu i synu są prawdziwą rzadkością. W programie Demakijaż nieoczekiwanie otworzyła się na temat relacji z ukochanym. Okazuje się, że początek znajomości nie był taki oczywisty.
Dorota Wellman o początkach znajomości z mężem
Dorota Wellman nie tylko robi karierę, ale ma też udane życie prywatne. Swojego męża Krzysztofa poznała trzy dekady temu podczas pracy nad filmem Schodami w górę, schodami w dół. On robił zdjęcia, a ona była drugim reżyserem. Nie od razu jednak poczuli wybuch namiętności.
Fajnie nam się gadało. Te inne były od kochania i od seksu, a ja byłam od gadania. Potem przerodziło się to w bliższy związek. Obydwojgu nam zaczęło zależeć po jakimś czasie - powiedziała w programie Demakijaż.
Dziennikarka bardzo rzadko wspomina o mężu i synu w wywiadach. Nie korzysta też z social mediów, gdzie fani często podglądają życie swoich ulubieńców.
Dorota Wellman o relacjach z synem Jakubem
Dorota długo nie mogła zajść w upragnioną ciążę, ale po latach starań doczekała się syna. Jakub jest jej oczkiem w głowie i uwielbia pędzać z nim czas. W rozmowie z Vivą! przekazała, jak się między nimi układa.
Mąż mnie kręci i jest super. Ale nie umiem żyć też bez mojego syna. Bez niego nie mam powietrza, to jest treść mojego życia. Umiem zrównoważyć czas między pracą i rodziną. Są dla mnie rzeczy święte, wyłączam wtedy telefony. I nie umrę i świat się nie zawali. Poświęcamy sobie czas, jesteśmy sobie bliscy, ogromnie często w ciągu dnia kontaktujemy się, żeby opowiedzieć sobie o tym, co się wydarzyło – zaczęła.
Dorota i Jakub lubią spędzać razem czas, czy to w weekendy, czy to podczas wspólnych wycieczek:
Uwielbiamy wspólne weekendy, wspólne wyjazdy. Nie mogłabym odmówić sobie czegoś, co jest moją bazą, czegoś, co jest dla mnie najważniejsze. Bo praca jest tylko dodatkiem do mojego życia rodzinnego.
Gwiazda zawsze zwracała uwagę na to, czym interesuje się jej syn. W pewnym momencie zażartowała, że Jakub „wpadł w szał” na punkcie klasycznych amerykańskich komiksów – i jej się to udzieliło!
Podążałam za nim, kiedy miał różne wybory sportowe albo kiedy wpadł w szał i amerykańskie komiksy z lat 50. i 60. stały się jego pasją, to były i moją. Potem słuchał dziwnej muzyki i grał na perkusji – też mi się to podobało. Na każdym etapie jego życia byłam razem z nim w jego świecie – pochwaliła się.
