Wielkie zmiany w kadrze na mecz z Kolumbią! Na boisku zabraknie gwiazdy naszej reprezentacji. Czy to dobra decyzja?
Wszyscy polscy kibice mają jeszcze przed oczami pierwszy masakryczny mecz Polaków na Mundialu w Rosji. Przypomnijmy, że polska drużyna, po serii niedopuszczalnych błędów, przegrała z Senegalem 1:2. Ta porażka była ogromnym ciosem wymierzonym w serca kibiców, natomiast po meczu na naszych piłkarzy wylała się ogromna fala krytyki.
Przed Polakami jeszcze dwa mecze, z Kolumbią oraz Japonią, których wyniki zdecydują czy nasze orły wyjdą z grupy, czy też ze spuszczona głową wrócą do Polski. Już wiadomo, że w meczu z Kolumbią nastąpią znaczące zmiany w polskim składzie. Poinformował o tym Hubert Małowiejski, asystent Adama Nawałki:
Zmiany będą. Mało prawdopodobne jest, żebyśmy rozpoczęli w tym samym zestawieniu. Ile tych zmian będzie to jeszcze nie jest postanowione. Mamy zajęcia, treningi taktyczne, analizy z sytuacją poszczególnych zawodników. Decyzje jeszcze dziś nie zapadną, oczywiście szkielet zespołu zostanie – mówi członek sztabu Adama Nawałki.
Z Senegalem właściwie wszyscy polscy piłkarze zagrali poniżej oczekiwań. Zatem kto ze składu podstawowego zajmie ławkę rezerwowych? Spore szanse na grzanie ławki rezerwowych mają Thiago Cionek oraz Arkadiusz Milik.
Szkoleniowiec zapewnia kibiców, że Kolumbia została przez Polaków dobrze rozpracowana:
Po losowaniu na papierze to byli faworyci grupy, wszyscy wiedzą, że grają tam zawodnicy z czołowych klubów świata. Ale ważne jest też to, że to zespół grający od 6 lat w tym samym składzie, z tym samym selekcjonerem, ćwierćfinalista ostatniego mundialu. A teraz zaliczyli falstart, ale pamiętamy, że od początku meczu grali w osłabieniu. Mówimy o nich w samych superlatywach, są bardzo dobrze wyszkoleni, grający ze sobą na tyle długo, że brak pojedynczego zawodnika nie ma wpływu na ich postawę. Oczywiście nie mam na myśli Jamesa, gwiazdora Bayernu to kluczowy zawodnik rywali – dodał asystent trenera.Jeśli chodzi o tego przeciwnika to znamy go dobrze, to kolega Roberta Lewandowskiego. Czy podobny do Christiana Eriksena? To zawodnik o innej charakterystyce, ale zbliżony, jeśli chodzi o znaczenie dla zespołu. Podobnie było z Sadio Mane, którego też chcieliśmy zneutralizować. Ma inne atuty, ale jest równie ważny jak James dla Kolumbii. Jednym z kluczowych elementów jest to, by James nie błyszczał – powiedział Hubert Małowiejski.
Czy obrana nowa strategia pomoże Polakom wygrać z Kolumbią?
