Julia Wieniawa jest już gotowa na sylwestra 2020. W małej czarnej wygląda jak milion dolarów

Julia Wieniawa mijający rok może zaliczyć do bardzo udanych. Chociaż 2020 upłynął w show-biznesie pod znakiem pandemii i wielu odwołanych projektów, to ona sama szła przez ostatnie miesiące jak przysłowiowa burza. Wszystko, czego się dotknęła, zamieniała w złoto. Młoda aktorka najpierw zaczęła od udziału w programie Taniec z Gwiazdami, gdzie udało jej się dotrzeć a do ścisłego finału. Później przyszła pora na kolejne sukcesy.

Udało jej się zadebiutować na deskach teatru, a za swój występ w spektaklu Dom Lalki zebrała same pochlebne recenzje. Spełniła także jedno ze swoich wielkich marzeń i otworzyła firmę kosmetyczną. Stworzyła też własną markę ubrań, została ambasadorką świątecznej kampanii marki Apart, a na koniec roku premierę miał kolejny film z jej udziałem – Wszyscy moi przyjaciele nie żyją. W międzyczasie wykańczała swój nowy apartament w centrum Warszawy. Kiedy znalazła na to wszystko czas?

Wspaniale ułożyło się także jej życie prywatne. Chociaż przez długi czas nie potwierdzała doniesień o swoim nowym związku, to już od wiosny plotkowano, że spotyka się z Nikodemem Rozbickim. Zakochani te doniesienia potwierdzili dopiero podczas wspólnego urlopu. Najpierw wyjechali w góry, a później odpoczywali na Zanzibarze.

Bardzo intensywny rok Julia kończy z wieloma sukcesami na koncie i nową miłością. Młoda gwiazda cieszyła się też ogromną popularnością wśród prasy, a jej zdjęcia były najchętniej kupowane w jednym z serwisów fotograficznych. Na Instagramie również nie brakuje jej fanów. Codziennie czekają oni na kolejne zdjęcia i relacje, które opublikuje.

Na kilka godzin przed końcem roku bizneswoman pokazała swoje przygotowanie do nocy sylwestrowej. Ma już na sobie piękną kreację, gotową fryzurę i szałowy makijaż.

W tym roku Julia wystąpi w klasycznej małej czarnej, którą zdobią drapowania w talii, głęboki dekolt i bufiate rękawy. Gwiazda zdecydowanie postawiła na makijaż, który w całości został wykonany kosmetykami jej marki Jusee. Najbardziej podkreśliła oczy, na których widzimy złoty połyskujący cień i mocne fantazyjne kreski. Policzki musnęła różem i jedynie delikatnie uwydatniła pełne usta.

Ostatnia noc roku upłynie 21-latce także pod znakiem bujnej fryzury. Aktorka postawiła na objętość i mocno natapirowała swoje fale.

Jak Wam się podoba kreacja Juli Wieniawy na sylwestra 2020?