Jennifer Aniston wpadła w histerię na środku ulicy! Co się z nią stało?

Jennifer Aniston dzięki roli w serialu Przyjaciele i związku z Bradem Pittem wyrosła na jedną z najgorętszych gwiazd Hollywood. Jej każdy wywiad, każda rola i każde pojawienie się publicznie wywołuje salwę zachwytów. Aktorka niczym magnes działa na widzów i producentów, którzy z nowymi propozycjami walą do niej jak w dym.

Aniston chętnie podejmuje się nowych wyzwań aktorskich. Dopiero co na ekrany wszedł nowy serial komediowy Netflixa Zabójczy rejs z gwiazdą w roli głównej (jako Audrey Spitz), a już niedługo do sieci trafi kolejna produkcja z jej udziałem. The Morning Show to nowy amerykański serial opowiadający o życiu prezenterek telewizji śniadaniowej. Oprócz 50-letniej gwiazdy zobaczymy także np. Reese Witherspoon.

W 20 odcinkach zostaną przybliżone losy telewizyjnych gwiazd, które po wyjściu z pracy zmagają się z problemami typowymi dla większości kobiet – rozstaniami, romansami, wspólnymi zakupami i wypadami do spa. Do internetu trafiły pierwsze zdjęcia z planu nowej produkcji, w której Jennifer Aniston wciela się w postać często histeryzującej bohaterki, co zresztą doskonale widać na zdjęciach paparazzi.

Czekacie na premierę?