Celine Dion na igrzyskach olimpijskich 2024. Zabrała głos przed występem

Celine Dion przez długi czas ukrywała przed światem swoje problemy zdrowotne. Jednak jakiś czas temu zdecydowała się na odważny krok i podzieliła się z fanami kulisami swojej walki z chorobą.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Film dokumentalny zatytułowany "Jestem Celine Dion" nie tylko rzuca światło na jej osobiste zmagania z Zespołem Sztywnego Człowieka, schorzeniem, które wywołuje ekstremalne bóle i sztywność mięśni, ale również pokazuje niezłomność i determinację artystki w obliczu przeciwności losu.

Czytaj więcej: Anna Powierza zaszalała z fryzurą. Gwiazda "Klanu" zaszokowała fanów

Teraz, ku ogromnej radości i zaskoczeniu swoich wiernych fanów, Celine Dion najprawdopodobniej pojawi się na otwarciu Igrzysk Olimpijskich 2024. Artystka przybyła do stolicy Francji 22 lipca i zameldowała się hotelu Royal Monceau. Przebywa tam również Lady Gaga.

Kilka godzin przed planowanym występem, Celine Dion opublikowała w sieci zdjęcie z Paryża. Na fotografiach widzimy ją wśród fanów. Artystka złożyła także wyjątkowe podziękowania

Jestem tak szczęśliwa, że mogę być tu z wami w tym tygodniu. Chciałabym również wyrazić ogromne podziękowania dla miejscowych żandarmów, za to, że dbają o nasze bezpieczeństwo - napisała Celine Dion na swoim Instagramie.

Czytaj także: To nie była miłość od pierwszego wejrzenia? Tak Andrzej Duda miał poderwać swoją żonę

Wpis do tej pory polubiło ponad 62 tys. użytkowników platformy. Pojawiło się też wiele komentarzy.

"Moje serce bije teraz tak szybko!", "Królowo, jesteśmy gotowi", "Nie mogę się doczekać ceremonii otwarcia. Jestem gotowa na twój występ z Lady Gagą. To będzie legendarny koncert w wykonaniu dwóch fenomenalnych artystek", "Czuję ogromne szczęście z tego, że miło spędzasz czas w Paryżu. To ogromnie wzruszające zobaczyć cię uśmiechniętą i szczęśliwą" - czytamy.

Czytaj również: Céline Dion jest nieuleczalnie chora. Przez lata ignorowała pierwsze objawy