Robert Lewandowski zagrał na nosie byłemu menadżerowi. Swoim zdjęciem i wpisem wbił mu szpilę
Robert Lewandowski na swój sukces pracował latami. Jak zdradził w jednym z wywiadów, chociaż mnóstwo osób chciało sprawić, by się poddał, nie słuchał ich opinii. Sporo trenował i wierzył, że kiedyś osiągnie sukces:
Ktoś też kiedyś powiedział, że jestem za niski. Ale nie poddałem się. Miałem pasję, ćwiczyłem i wierzyłem, że jestem na tyle dobry, by osiągnąć mój cel. Gdybym nie miał silnej woli i zwątpił w siebie, dziś nadal opowiadałbym tylko o moich marzeniach, a nie o sukcesach — powiedział Lewandowski, którego cytuje serwis businessinsider.com.pl.
Robert Lewandowski dodał nowe zdjęcie. Zwraca się do byłego menedżera?
Lewandowski dzięki swojej determinacji stał się jednym z popularniejszych sportowców na świecie. Niedawno został wyróżniony tytułem Piłkarza Roku UEFA, wcześniej z Bayernem Monachium, wygrali Ligę Mistrzów. Polski piłkarz zgromadził wokół siebie mnóstwo fanów, którzy podziwiają jego grę, a także biorą z niego przykład.
Robert chętnie dzieli się z nimi ważnymi wydarzeniami z życia prywatnego. Regularnie publikuje nowe posty w sieci, gdzie odsłania wybrane kulisy codzienności. Tak jak w czwartek, gdy udostępnił zdjęcie, na którym pozuje w otoczeniu nagród. W opisie podkreśla:
Kiedy ktoś wątpi w twoje umiejętności, zacznij pracować dwa razy ciężej, aby udowodnić, że się myli. Oto moja historia.
Wpis zachwycił internautów. W komentarzach gratulują mu osiągnięć, piszą, że są bardzo z niego dumni:
- Brawo dla Ciebie. Jesteś moim mistrzem.
- Najlepszy piłkarz na świecie, nasza duma narodowa. Cieszę się, że tyle osiągnąłeś.
- Należą Ci się ogromne brawa, naprawdę.
Czyżby Robert w swoim poście zwracał się do swojego byłego menadżera? Przypomnijmy, że Cezary K. jest podejrzany o szantaż i kierowanie gróźb wobec piłkarza. Informowaliśmy o tym tutaj.
