Michał Żebrowski pokazał zdjęcie nagiej żony z dużym ciążowym brzuchem! Fani zniesmaczeni. "Jak szaleć, to szaleć"
Michała Żebrowskiego śmiało można nazwać legendą polskiego kina. Aktor podbił serca widzów, grając głównych bohaterów w najlepszych polskich filmach lat 90. Ogromną popularność przyniosła mu rola tytułowego bohatera w Panu Tadeuszu w dziele w reżyserii Andrzeja Wajdy, a także Jana Skrzetuskiego w ekranizacji Ogniem i mieczem pod kierownictwem Jerzego Hoffmanna. Wisienką na torcie wczesnej kariery aktorskiej Żebrowskiego było zagranie Geralta z Rivii, głównego bohatera Wiedźmina w reżyserii Marka Brodzkiego, na podstawie książki Andrzeja Sapkowskiego. Do aktora wzdychały wówczas kobiety z całego kraju, a aktor nie mógł opędzić się od fanek.
Serce amanta polskiego kina od lat należy do jego żony – Aleksandry. Para poznała się, kiedy kobieta była zaledwie pięcioletnią dziewczynką. Nikt nie podejrzewał, że 17 lat później staną wspólnie na ślubnym kobiercu. Zakochani powiedzieli sobie sakramentalne "tak" 20 czerwca 2009 roku na polanie Rynias w Tatrach. Małżeństwo doczekało się trojga dzieci, a już niebawem ich rodzina powiększy się o kolejne. Aleksandra Żebrowska jest w zaawansowanej ciąży.
Michał Żebrowski opublikował zdjęcie ciężarnej żony bez ubrań
Szczęśliwi rodzice dzielą się życiem z obserwatorami, pokazując na portalach społecznościowych urywki swojej codzienności. Z okazji Dnia Matki aktor postanowił opublikować zdjęcie swojej ciężarnej żony, która pozuje jedynie w T-shircie. Intymne okolice kobiety zasłonięto emotikoną przedstawiającą bilet z napisem "przyznać jeden".
Fani aktora byli oburzeni fotografią, twierdząc, że tak prywatne momenty Żebrowscy powinni zachować dla siebie. W komentarzach rozpętała się prawdziwa burza.
- Wszystko wszystkim, ale takie zdjęcia powinniście państwo zachować tylko dla siebie.
- Rozumiem wszystko ale tak intymne zdjęcie tu tylko sprawa państwa Żebrowskich.
- Nie lubię takich zdjęć. Nie widzę potrzeby ich pokazywać.
- W sumie... Nie rozumiem po co takie zdjęcie.
- Czekamy na relację z porodu, z widocznym kroczem. Jak szalec, to szaleć.
Do tej pory małżeństwo nie odpowiedziało na wpisy zażenowanej części fanów. Czy zdecydują się odnieść do nieprzychylnych komentarzy pod odważnym zdjęciem?
