Marylę Rodowicz i jej schorowanego brata spotkało kolejne nieszczęście. Wyciekły wiadomości, których gwiazda nawet nie chce komentować. Znamy ich treść

Oszustwo na brata Maryli Rodowicz
Maryla Rodowicz ma za sobą trudny rozwód i przegraną walkę o majątek, ale także śmierć mamy oraz dwie operacje. Do tego wszystkiego okazało się, że jej jedyny brat, Jerzy Rodowicz, ciężko zachorował.
Kochani. Zwracam się do wszystkich ludzi dobrej woli o pomoc. Stwierdzono u mnie raka prostaty oraz guza jelita grubego. Badania, jakie zostały przeprowadzone, jednoznacznie zalecają usunięcie wyżej wymienionych guzów operacyjnie […] Koszt tej operacji to około 36 000 zł. Ze względu na wiek, nie mogę otrzymać kredytu, a bardzo chciałbym jeszcze trochę pożyć, dlatego zwracam się o pomoc w uzbieraniu tej kwoty. Liczy się każda złotówka – napisał Jerzy Rodowicz i założył specjalną zbiórkę.
Dziennikarze Super Expressu skontaktowali się z panem Jerzym. Mężczyzna potwierdził złe wieści, ale też przekazał, że może liczyć na pomoc siostry i jej syna.
Jej starszy syn, Janek zapłaci za moją operację, bo Marylka nie ma teraz takich pieniędzy – mówił SE – I tak mi już pomogła, bo kiedy powiedziałem jej, co mi dolega, od razu wysłała mnie na badania do prywatnej kliniki i za nie zapłaciła. Chciała, żebym miał szybką diagnozę.
Wiadomo, że Jerzy Rodowicz jest już po operacji. Jednak ktoś postanowił żerować na nieszczęściu mężczyzny.
Maryla Rodowicz przerażona. Oszuści wykorzystują dramat i chorobę jej brata
Jerzy Rodowicz jest już po operacji, a dziennikarze Życia na gorąco próbowali się z nim skontaktować, bo chcieli się dowiedzieć, w jakim jest stanie. Wówczas trafili na trop obrzydliwego oszustwa.
Kiedy już po zabiegu próbowaliśmy się skontaktować z nim ponownie, okazało się, że ktoś podszywa się pod niego na profilu na Facebooku i prosi o pieniądze – alarmuje tygodnik. – Możesz mi pomóc finansowo? Potrzebuję 650 złotych. Naprawdę umieram każdego dnia – taką wiadomość rozsyła oszust.
Kiedy dziennikarze odpisali, że skontaktują się z Marylą Rodowicz, oszust niezrażony kontynuował:
Nie martw się, sam ją poinformuję. Porozmawiam z nią osobiście, potrzebuję tylko tych pieniędzy – odpisał.
Maryla Rodowicz dowiedziała się o oszustwie na jej chorego brata. Była przerażona i zmartwiona:
Gwiazda zaczęła już przygotowania do świąt, ale martwi się tym, co dzieje się dookoła. Nie chce jednak komentować tych spraw. Kiedy zadzwoniliśmy do niej, odmówiła wypowiedzi na tematy związane z bratem – podaje Życie na gorąco.
Trzeba przyznać, że oszuści mają tupet i żadnych skrupułów. Trzeba bardzo uważać, komu się pomaga.

Jerzy Rodowicz z mamą Niną Krasucką

Jerzy Rodowicz z Walentyną Kozioł z Sanatorium miłości

Maryla Rodowicz - Gala jubileuszowa 30 lat Telewizji Polsat
Te operacje są w szybkim czasie po wykryciu raka, za darmo. Dostaje się Kartę DILO, która pozwoli wykonywać wszystkie zabiegi w jak najkrótszym czasie. Doświadczyłem tego.
Pani Maryla niech sprzeda dom i kupi 2 pokoje na Białołęce.. Starczy pieniędzy do końca życia./ nie piszę o kawalerce przez grzeczność/ .Pozdrawiam
OMG biedna pani Rodowicz………………..zenada…….nastepna bogobojna katoliczka !
przecież sama powiedziała, że nie chodzi do kościoła. Więc dlaczego te kłamstwa gościu 21:39
Jak mówi car zrobili nas w ch..j ale źycie toczy się dalej byle kasa się zgadzała nie ma gdzie wszedzie full woman number 1 i netflix kubacki 2 zuzlowcy 3 a niedługo święta i to tyle
Jak mówi car zrobili nas w ch..j ale źycie toczy się dalej nie ma gdzie wszedzie full woman number 1 i netflix kubacki 2 zuzlowcy 3 a niedługo święta i to tyle
Pewnie nie zależnie od wieku ,każdy chcę żyć no ale bez przesady z tą zbiórką pieniędzy na operacje tak leciwego człowieka.Tego typu operacje robi się na NFZ więc o co chodzi ?
Wstyd!pani polonistko Elwiro , tak szczuc! Dla kasy? Wstyd