Sting nie odda dzieciom fortuny. Chce, żeby poszły do pracy
Miałyby ponad 900 milionów złotych do podziału!
Michał Gołębiowski
Majątek Stinga wynosi około 180 milionów funtów. Jednak mylą się ci, którzy uważają, że piosenkarz przekaże je w spadku swoim dzieciom. Stingowi zależy na tym, aby jego pociechy, tak jak on, doszły do wszystkiego same. Gwiazdor zawsze podkreślał, że pochodzi z bardzo biednej rodziny i wszystko co obecnie ma zawdzięcza tylko i wyłącznie ciężkiej pracy.
Powiedziałem dzieciom, że nie dostaną ode mnie dużo pieniędzy, bo większość wydajemy na bieżące cele. Mamy wiele zobowiązań, zatrudniamy ponad 100 osób, po odjęciu wydatków nie zostaje zbyt wiele. Chcę, żeby moje dzieci poszły do normalnej pracy. One dobrze o tym wiedzą, dlatego sporadycznie proszą mnie o cokolwiek. Bardzo to szanuję i doceniam - powiedział w wywiadzie dla Daily Mail.
Sting zapewnił, że gdyby jedno z szóstki jego dzieci wpadło w finansowe tarapaty, na pewno by mu pomógł.
Tak naprawdę nigdy nie musiałem tego robić. Dzieciaki mają wpojoną etykę ciężkiej pracy, dzięki której wiedzą, że sukces można zawdzięczać tylko sobie - wyjaśnił.
Uważacie, że Sting ma dobre podejście?
