Maja Hyży skrzywdziła się nowym kolorem włosów! Fani: „Nie pasuje, bleee”. Sama też nie jest przekonana do efektu

Maja Hyży przed laty wystąpiła w X-Factor. Do programu poszła u boku ówczesnego męża, Grzegorza Hyżego. Para rozeszła się wkrótce potem, a główny ciężar opieki nad synami-bliźniakami: Wiktorem i Alexandrem, spadł na Maję. Wokalistka długo pozostawała w nie najlepszych stosunkach ze swoim ex, jednak ostatnimi czasy mocno się one poprawiły.

Ona sama  układa życie na nowo. Z narzeczonym Konradem Kozakiem ma dwie córki: Antoninę oraz Zofię. Druga dziewczynka przyszła na świat w lipcu ub.r. Krótki po porodzie Maja ujawniła, jak się czuje.

Bardzo dobrze się czuję. Bardzo szybko wróciłam do pracy, bo też taka jestem. Jak siedziałam trzy dni w domu, to już taka mała depresja wchodziła, więc stwierdziłam, że muszę wyjść i zaczęło się – mówiła w wywiadzie dla naszej reporterki.

Zdradziła też, kto pomaga jej w opiece nad czteroosobową gromadką potomków:

Najbliżsi. I menadżer [Marcin Wieczorek – red.]. Moja przyjaciółka. Synowie mają też tatę, więc o tyle fajnie, że się wymieniamy tą opieką na przemian. Jakoś ta organizacja tak wychodzi, że nikt nie cierpi na tym. Ja nie zaangażowałam bardziej Grzegorza, jesteśmy w takich fajnych relacjach i na takim fajnym poziomie, że pomagamy sobie nawzajem, kiedy ja czegoś potrzebuję, kiedy ja potrzebuję więcej czasu bez dzieci, bo mam wyjazdy, albo i w druga stronę. Dojrzeliśmy do tego, że to się bardziej opłaca. A przede wszystkim dzieciom jest lepiej, bo są szczęśliwe, zadowolone. I o to chodziło.

Maja Hyży w rudych włosach

W poniedziałek piosenkarka wrzuciła w relację nagranie, na którym pochwaliła się rudymi włosami. Przemiana była możliwa dzięki zastosowaniu instagramowego filtra. O tym, jak gwiazda wygląda w takim kolorze, przekonacie się w galerii pod tekstem.

Co myślicie o rudym dla mnie? – Maja zapytała w opisie materiału. Dodając odpowiedzi: „Bosko ci w tym kolorze” i „Nie pasuje, bleee”.

Opcję „nie pasuje, bleee” wybrało aż 81 proc. internautów:

Koniecznie dajcie odpowiedź na to pytanie w sekcji komentarzy pod artykułem.