Joanna Przetakiewicz nie zdała z klasy do klasy! Tak uczyła się milionerka. Jej oceny pozostawiały wiele do życzenia
Joanna Przetakiewicz zdecydowanie może mówić o sobie, jak o kobiecie sukcesu. Od wielu lat prowadzi firmę odzieżową, która cieszy się ogromnym powodzeniem wśród klientek. Marka La Mania ma już ugruntowaną pozycje na rynku i z każdym rokiem poszerza grono odbiorców. Jest ona jedną z najbardziej zaradnych bizneswoman w rodzimym show-biznesie, która cały czas rozwija swoją działalność. Aktywnie wspiera ona też inne kobiety, udowadniając im, że są w stanie pokonać wiele przeciwności losu.
Jest ona także dowodem na to, że kariera i własny biznes może iść w parze z macierzyństwem i szczęściem w życiu prywatnym. Doczekała się trzech synów. Chociaż rozstała się z ich ojcem, to udało jej się po raz kolejny znaleźć szczęście w miłości. W 2020 roku wyszła za producenta Rinke Rooyensa.
Joanna Przetakiewicz nie była dobrą uczennicą
Joanna dzięki swojej ciekawej osobowości i tego, że prężnie angażuje się w różnego rodzaju akcje społeczne, wspierające kobiety zyskała sporą liczbę fanów. Bardzo prężnie prowadzi ona między innymi swoje social media. Tam chętnie dzieli się kolejnymi zdjęciami i zdradza ciekawostki z codzienności. Nie stroni też od udzielania wywiadów. Ostatnio pojawiła się w programie Kolekcji smaków, gdzie kucharzyła pod okiem jurora MasterChefa, Michela Morana, ale zdradziła mu też sporo ciekawostek.
Joanna zdecydowała się opowiedzieć o czasach młodości. Już w szkole podstawowej zaczęła palić papierosy. Okazuje się, że nie była aniołem i nie spieszno jej było do książek.
Spodziewaliście się, że szanowana bizneswoman w młodości była niezłym ziółkiem? Nie przeszkodziło jej to jednak w zrobieniu niebywałej kariery.