Kolegów z klasy poznała pół godziny przed studniówką. Emilia Dankwa nie chodzi do szkoły
Emilia Dankwa jest młodą aktorką, którą widzowie poznali jako kilkulatkę, gdy grała Zosię, koleżankę Kacpra w serialu "Rodzinka.pl". Młoda kobieta w tym roku podejdzie do matury, jednak zanim napisze ten egzamin, wybrała się na studniówkę. To było dla niej wyzwanie, gdyż Dankwa na co dzień nie uczęszcza na lekcje, a swoją klasę poznała pół godziny przed imprezą. Co założyła na siebie z tak wyjątkowej okazji?
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Maciej Zień musiał podwyższyć ceny swoich kreacji. Wszystko przez inflację?
Emilia Dankwa nie chodzi do szkoły
Młoda kobieta przyznała, że nie uczęszcza na co dzień na lekcje w budynku szkoły. Uczy się bowiem w Szkole w chmurze. To oznacza, że sama poznaje większość materiału, choć ma zagwarantowany dostęp do nauczycieli, którzy pomagają opanować podstawę programową. Nie miała też kontaktu ze swoją klasą.
Od marca zeszłego roku uczęszczam do szkoły w chmurze, to jest nauczanie domowe, więc ja, jak i mój rocznik, który był na studniówce, uczymy się z domu, nie spotykamy się z rówieśnikami, dlatego ta studniówka to był pierwszy, ale nie ostatni, tak myślimy, moment, w którym widzieliśmy się tak na żywo, naprawdę.
Jak przygotowali się do poloneza, którego zatańczyli na początku imprezy? Emilia Dankwa zatańczyła z bratem, przekazała też, że było to spore wyzwanie.
Właśnie dlatego pomysłem na taniec nasz taki oficjalny była belgijka, ale zaproponowałam, że zajmę się organizacją poloneza i udało się. Jestem wdzięczna ludziom, że też się tak zaangażowali w te przygotowania, ponieważ spotkaliśmy się pół godziny przed rozpoczęciem studniówki. Zatańczyliśmy po prostu tak na świeżo i uważam, że wyszło super, więc jestem bardzo zadowolona - wyznała w rozmowie z Plejadą.
Po maturze aktorka zamierza iść na studia.
Sukienka Emilii Dankwy została uszyta w atelier Violi Piekut. Młoda gwiazda wybrała asymetryczną suknię w kolorze czerwieni, choć wybór wcale nie był prosty.
Mierzyłam tych sukienek z dziesięć i zastanawiałam się nad różnymi kolorami, ale poczułam, że ten fason i ten kolor to będzie to po prostu - powiedziała Emilia.
Suknie od Violi Piekut nie są najtańsze, wieczorowe kreacje kosztują kilka tysięcy złotych. Czy to kwota odpowiednia do przeznaczenia na studniówkę? Emilia Dankwa wyznała, co myśli o koszcie organizowania tej imprezy.
U mnie to wygląda trochę inaczej, jeśli chodzi o koszty, ale myślę, że można na to wydać i więcej, i mniej. Wyjątkowo się czujemy dzięki atmosferze i ludziom, a nie dzięki wydanym pieniądzom, więc uważam, że można, oczywiście, wydać tysiące, a można setki, a można nic, więc uważam, że na każdą kieszeń taka studniówka będzie dobra.
Co Wy na to?