NewsyJoanna Opozda spotkała się z Antkiem Królikowskim. Są zdjęcia. Wiadomo, kto próbował pomóc im się dogadać

Joanna Opozda spotkała się z Antkiem Królikowskim. Są zdjęcia. Wiadomo, kto próbował pomóc im się dogadać

Joanna Opozda, Antek Królikowski
Joanna Opozda, Antek Królikowski
Krystyna Miśkiewicz
30.03.2023 09:00

Joanna Opozda i Antek Królikowski zdecydowanie nie mogą się ze sobą dogadać. Między małżonkami, którzy rozstali się już rok temu co jakiś czas dochodzi do medialnej burzy. Tak też było w środę wieczorem, gdy na profilu aktora zaczęły pojawiać się przykre materiały dotyczące aktorki.

Na Instagramie znalazły się nagrania płaczącej Joanny i zdjęcie, pokazujące, że jest w złym stanie. Materiały te pochodziły z czasów, kiedy gwiazda była w ciąży. Dodatkowo nie zabrakło podpisów, które bezpośrednio uderzały w Joannę.

Cała prawda o mojej chorej psychicznie byłej żonie, prowadziła pamiętnik dla naszego syna, bo uważała, że może umrzeć – napisano w opisie wideo.

To jednak nie był koniec wyznań, które trafiły do sieci.

Przez 9 miesięcy dostawałem takie zdjęcia. Mam dużo empatii, ale takie coś to za wiele dla każdego zdrowego normalnego faceta. Takich zdjęć i filmów mam całą masę. Codziennie mnie wyzywała, ciągle chciała żebym spędzał z nią czas. To już nie była osoba, w której kiedyś się zakochałem, każdy ma swoje granice, starałem się, robiłem jej zakupy, chodziłem z nią do lekarza, spełniałem zachcianki – brzmiały ich podpisy.

Pojawiły się też oskarżenia o to, że Joanna stosowała przemoc wobec Antka. Krótko po wycieku tych materiałów do sieci aktor opublikował oświadczenie, w którym wyjaśnił, że jest to atak hakerski na jego instagramowy profil i zamierza zgłosić to organom ścigania.

Antek Królikowski wydał oświadczenie
Antek Królikowski wydał oświadczenie

Joanna Opozda spotkała się Antkiem Królikowskim

Joanna Opozda i Antek Królikowski od dawna nie potrafią się porozumieć, ani w sprawie alimentów, ale też opieki nad synem. Vincent od samego początku znajduje się pod opieką swojej mamy. Małżonkowie nie mają jeszcze rozwodu, a paparazzi przyłapali ich podczas spotkania. Wszystko opisał Super Express. Aktorzy pojawili się w kancelarii zajmującej się mediacjami.

Najpierw pojawił się Antek, chwilę później do budynku wbiegła Asia. Po kilkudziesięciu minutach on wyszedł zapalić papierosa i wrócił do środka - relacjonował świadek zdarzenia dla tabloidu.

Zdjęcia trafiły na okładkę tabloidu.

https://www.facebook.com/wwwsepl/posts/pfbid02J66ahyDhxQPVTpiujKGExM2rU9nkXx4Agrvs7bVFVrLY93UwworHe4NJZSnKNc17l

Z kancelarii małżonkowie wyszli po dwóch godzinach. Super Express przekazał, że Joanna i Antek spotkali się prawdopodobnie w sprawie alimentów. Jak potwierdził tabloid  nie mają oni jeszcze wyznaczonego terminu sprawy rozwodowej.

Joanna Opozda reaguje na wpisy na profilu Antka Królikowskiego

Tuż po tym, jak na profilu Antka pojawiła się seria wpisów, Asia postanowiła zareagować pilnym oświadczeniem, w którym wytłumaczyła fanom, co działo się z nią w czasie ciąży. Aktorka walczyła z poważnymi problemami.

Nagranie, które dodał Antek (Antek twierdzi, że doszło do ataku hakerskiego – przyp. red. Jastrząb Post) było prywatne, osobiste, intymne. Byłam wtedy w ciąży… Dopiero co wyszłam ze szpitala… W akcie rozpaczy i samotności nagrywałam taki powiedzmy „pamiętnik audio”… Szczerze? Miałam nadzieję, że te materiały nigdy nie ujrzą światła dziennego… Wiem, że na nagraniu mówiłam do swojego dziecka… Ale tak polecił mi mój terapeuta… Wypowiadanie na głos pewnych rzeczy miało przynosić mi ukojenie, swojego rodzaju ulgę – wytłumaczyła.

Następnie wskazała, że w ciąży nie radziła sobie z problemami, gdyż nie mogła brać leków – a cierpiała na depresję.

Nie mogłam brać żadnych leków a w ciąży po prostu nie dawałam sobie rady… Jest mi strasznie wstyd, czuje się poniżona. Na swoją obronę powiem, że byłam bardzo samotna, cierpiałam na ogromną depresję… Byłam ciężko chora, żyłam w wiecznym strachu, martwiłam się o nasze dziecko, hormony szalały… Co chwila lądowałam w szpitalu… Mój mąż już wtedy romansował z sąsiadką… O czym dowiedziałam się miesiąc później… – kontynuowała.

Wspomniała też o tym, że miała problemy z emocjami. Przyznała również, że nie opiekowała się mężem, gdyż sama potrzebowała wsparcie.

I tak przyznaje nie byłam dobrą żoną, nie było ze mną łatwo, nie robiłam „obiadków” jak to wygarnęła mi moja teściowa, kiedy dowiedziała się, że Antek mnie zdradza. A ja nie robiła „obiadków”, bo walczyłam o utrzymanie ciąży, o swoje zdrowie, o zdrowie Viniego. Nie opiekowałam się Antkiem, bo sama potrzebowała opieki. Dzisiaj wstydzę się niektórych zachowań i wypowiedzi, ale powtarzam – byłam w głębokiej depresji – miałam myśli samobójcze… Niestety nie panowałam nad swoimi emocjami. W ciąży byłam inną osobą. Sama nie potrafię zrozumieć swoich niektórych zachowań, myśli czy wypowiedzianych zdań – ujawniła.

Zaapelowała także publicznie do matki Antka.

Nie wiem, jak Antek dostał się do tego nagrania… Nie wiem, dlaczego to zamieścił… Czemu robi to naszemu dziecku? Jest mi bardzo przykro… Pisząc to znowu siedzę i płaczę. Nigdy nie dodałabym takiego materiału publicznie. Apeluje do matki Antka. Małgorzato proszę Cię zatrzymaj swojego syna, już dosyć. Proszę zrób to ze względu na swojego wnuka, dobrze wiesz, że Vini ma tylko mnie… Dajcie nam spokojnie żyć, wy również żyjcie w spokoju. Proszę cię o pomoc na forum, ponieważ prywatne prośby zostały zignorowane – zaapelowała.
Obraz
Joanna Opozda wydała oświadczenie
Joanna Opozda wydała oświadczenie
Joanna Opozda wydała oświadczenie
Joanna Opozda wydała oświadczenie
Joanna Opozda wydała oświadczenie
Joanna Opozda wydała oświadczenie
Joanna Opozda wydała oświadczenie
Joanna Opozda wydała oświadczenie
Joanna Opozda wydała oświadczenie
Joanna Opozda wydała oświadczenie
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także