Świat filmu w żałobie. 43‑letnia gwiazda "Avengersów" przegrała walkę z rakiem
Chadwick Boseman z aktorstwem związał się w 2003 roku, gdy zadebiutował w Brygadzie ratunkowej. Chociaż na rolę na dużym ekranie musiał trochę poczekać, zajął się pisaniem scenariuszy spektakli teatralnych. Na dużym ekranie pojawił się w 2013 roku, gdy dostał angaż w filmie 42 - Prawdziwa historia amerykańskiej legendy. Zagrał m.in. u boku Harrisona Forda.
Boseman zdobył popularność w 2014 roku, gdy wytwórnia Marvel Studios powierzyła mu rolę Czarnej Pantery. Po raz pierwszy odegrał tę postać w filmie Kapitan Ameryka: Wojna bohaterów, a następnie w Czarnej Panterze oraz Avengers: Wojna bez granic.
Nie żyje Chadwick Boseman
Od czterech lat Chadwick zmagał się z rakiem okrężnicy. Początkowo był w stadium III, później rozwinął się do IV. Chociaż aktor dzielnie walczył, choroba okazała się silniejsza. Mężczyzna zmarł w swoim domu, z rodziną i żoną u boku, co oficjalnie potwierdzono na jego Instagramie:
Informacja o śmierci Bosemana poruszyła mnóstwo internautów, którzy składają kondolencje pod wpisem. Wśród nich nie brakuje znanych osób. Aktora pożegnała m.in. Oprah Winfrey. Podkreślała, że Chadwick miał delikatną i utalentowaną duszę:
Mężczyzna miał zaledwie 43 lata.