Blanka Lipińska pokazuje buty, ale fanów zaintrygowało to, co w tle. „Często mnie pytacie, do czego to służy”. A to niespodzianka!
Blanka Lipińska napisała trylogię erotyczną 365 dni, która szybko stała się hitem. Pierwsza książka doczekała się ekranizacji i osiągnęła międzynarodowy sukces. Gdy film trafił na platformę Netflix, był jedną z chętniej oglądanych propozycji nie tylko w Polsce, ale także na całym świecie. Dzieło zostało także docenione Złotą Maliną za scenariusz, co uszczęśliwiło pisarkę, która zapowiedziała, że powalczy o to wyróżnienie w kategorii najgorszy film.
Aktualnie trwają prace nad drugą częścią filmu, Ten dzień. Lipińska w maju pochwaliła się, że wszyscy już są na planie.
WRACAMY!!!! Nadszedł TEN DZIEŃ, na który czekali fani na całym Świecie!!! Wracamy na plan ze zdwojoną siłą, bo ekranizujemy nie tylko drugą cześć powieści czyli „TEN DZIEŃ”, ale i trzecią, czyli „Kolejne 365 dni”. Z dumą i wielką radością potwierdzam również, że dołączyliśmy do międzynarodowej rodziny Netflixa, stając się tym samym produkcją Netflix Original. Nie mogę doczekać się przygody, która czeka mnie przez najbliższe miesiące! - napisała Blanka.
Obecnie celebrytka intensywnie pracuje nad produkcjami, ale nie zaniedbuje swoich fanów i jak zawsze relacjonuje wszystko na Instagramie.
Blanka Lipińska pokazała buty i wyjaśniła, jakie jest przeznaczenie tajemniczego przedmiotu w jej domu
W najnowszej relacji na Instagramie Lipińska opowiada o swoich butach. Wymarzyła sobie innej marki, ale w Polsce nie można takich znaleźć, żeby przymierzyć, a ona nie ma ochoty odsyłać, gdyby nie pasowały. Przy okazji zdradziła, do czego służy przedmiot w jej domu, o który pytają internauci.
Często mnie pytacie, co to jest. To jest koło garncarskie, moi kochani, ponieważ w wolnym czasie, lepię z gliny, na kole — wyjaśniła.
Przypomniała także scenę z filmu Uwierz w ducha z Demi Moore i Patrickiem Swayze, gdzie właśnie oni zagrali scenę z kołem garncarskim i gliną. Blanka podkreśliła, że lepienie jest bardzo erotyczne i wszystkim poleca wykonywać tę czynność we dwoje. Jak widać, autorka 365 dni ma duszę romantyczki.
Zaskoczeni pasją Lipińskiej?
