Blanka Lipińska reaguje na negatywne recenzje filmu „365 dni: Ten dzień”. Ostro podsumowała krytykujące ją gwiazdy
365 dni to erotyczna powieść, która zapewniła Blance Lipińskiej sporą rozpoznawalność. Pisarka z uwagi na ogromny sukces postanowiła napisać dwie kolejne części, a także zekranizować swoją wizję. Film przyciągnął do kin rekordową ilość widzów. Odniósł również ogromny sukces na platformie Netflix, na którą z czasem trafił. Fani produkcji długo czekali, by dowiedzieć się, jak potoczyły się dalsze losy głównych bohaterów.
28.04.2022 | aktual.: 28.04.2022 23:11
Lipińska już dawno temu potwierdziła, że pracuje nad kolejnymi częściami. Druga miała ukazać się w ubiegłym roku, jednak ze względu na pandemię koronawirusa zrezygnowano z tego pomysłu. Ostatecznie film miał swoją premierę 27 kwietnia. Ku zaskoczeniu wielu w produkcji zagrała sama Blanka Lipińska. Ogromne poruszenie wywołała także debiutująca aktorsko Karolina Pisarek.
Blanka Lipińska reaguje na negatywne recenzje 365 dni: Ten dzień
Jak to zwykle bywa, po obejrzeniu danego filmu, krytycy dzielą się swoimi recenzjami. Z uwagi, że jest to głośny tytuł, również wiele gwiazd zdobyło się na publiczną ocenę. Komentarze dotyczące tego, jak wypadła druga część, są naprawdę skrajne. Sara Boruc wyjawiła, że nie odważyła się na obejrzenie filmu. Oglądała poprzedni, który po zaledwie kilku minutach wyłączyła:
Słowa Sary, jak i innych gwiazd, które wydały negatywne opinie, zirytowały Lipińską. Pisarka za pośrednictwem konta na Instagramie postanowiła rozliczyć się z jej zdaniem nieuzasadnioną krytyką:
W dalszej części mocno wbiła szpilę komentującym, którzy nawet nie dali szansy drugiej części 365 dni:
Mieliście już okazję zobaczyć najnowsze dzieło Lipińskiej?